"Udręka życia", znów do zobaczenia na scenie Teatru Polskiego ! Nocna rozmowa starego małżeństwa przeradzająca się w ironiczny rozrachunek z przeszłością to temat tej nagrodzonej Bursztynowym Pierścieniem, inscenizacji, a na scenie widzimy Jacka Polaczka, Elżbietę Donimirską i Jacka Piotrowskiego.
Dramat izraelskiego dramaturga Hanocha Levina, to przewrotna afirmacja dojrzałości i doświadczenia życiowego. Reżyserem szczecińskiej adaptacji tej  popularnej sztuki, jest Adam Opatowicz, który napisał także muzykę do spektaklu, prezentowanego na Dużej Scenie, ale w kameralnej formie. Postacie, krążą po wspólnej orbicie doświadczeń, ale wracają wciąż do łóżka stojącego po środku. Ten mebel jest niejako symbolem pragnień i planów, jakie nie stały się niestety  faktem. Miał ich łączyć, a jest elementem, który paradoksalnie definiuje rozpad wspólnoty. 
 
Czy osobno mogliby być  bardziej szczęśliwi ? Czy do tej pory, będąc razem błądzili tylko w poszukiwaniu czegoś lepszego? Jacek Polaczek jako Jona i  Elżbieta Donimirska  (jako Leliwa), prowadzą  rozmowę, w której czarny humor, miesza się z najbardziej bolesnymi uwagami. 
 
Kiedy w środku nocy dyskutują o tym wszystkim, co ich spotkało, niespodziewanie ingeruje w ten dialog Gunkel (Jacek Piotrowski). Przychodzi pod pretekstem żądania  zwrotu czapki, którą pożyczył Jonie 15 lat temu, ale nie o to tak naprawdę mu chodzi. Ten epizod ukazuje zmagania małżeństwa w nowej perspektywie, bo daje im poczucie, że są tacy ludzie, którzy są jeszcze bardziej samotni i przegrani. Jednak jest to tylko chwilowe i złudne pocieszenie...
 
Spektakl można będzie zobaczyć  w tym miesiącu - 26 i 28  oraz  29 i 30( w tych dwóch dniach o godz. 16.30 i 19.30).