Plac zabaw dla najmłodszych, wybieg dla psów, alejki dla rolkarzy, a jesienią nasadzenia blisko 200 drzew. Gotowe jest już nowe miejsce rekreacji w samym centrum osiedla Zawadzkiego. „Pomyślano o dzieciach, psach, ale o najstarszych mieszkańcach zapomniano. Jest tylko jedna ławka w cieniu” – zwraca uwagę pani Ania.

W piątek od samego rana na zagospodarowanym Psim Polu prowadzono odbiory prac. Pomimo tego, że teren był jeszcze ogrodzony, to nie brakowało mieszkańców, którzy spacerowali nowymi alejkami i oglądali efekty prac.

Nowe miejsce spotkań dla okolicznych mieszkańców

Zagospodarowane Psie Pole może jeszcze nie przypomina parku, ale ma szansę stać się nowym miejscem spotkań okolicznych mieszkańców. Najmłodsi będą mogli bawić się na placu zabaw, rolkarze jeździć na wytyczonym torze, a dla czworonogów zaprojektowano i postawiono wybieg.

Część Psiego Pola przeznaczono także na łąkę kwietną, która znalazła się tuż obok drewnianej pergoli z ławkami. Na pierwszych domowników czekają już wieża dla jaskółek oraz domy dla owadów i motyli.

Jak nową inwestycję oceniają mieszkańcy osiedla Zawadzkiego? Wielu nie ukrywa, że to dobra zmiana, która na pewno ucieszy najmłodszych i właścicieli czworonogów.

– Bardzo ładne miejsce. Podoba mi się efekt końcowy, a słyszałem, że ma być jeszcze więcej drzew. – Dzieci będą miały gdzie się bawić, a i psiaki też mają swój plac zabaw. Super, bo tutaj dużo osób ma czworonogi. – Na pewno, jak tylko zdejmą te ogrodzenia, to moje dzieci będą chciały przyjść na ten plac zabaw – komentowali mieszkańcy.

„Tylko jedna ławka w cieniu”

Jak jednak zwraca uwagę pani Ania, problemem są ławki, a dokładnie – ich umiejscowienie.

– Tylko jedna ławka jest w cieniu. Mieszkam tutaj całe życie i nieważne, czy jest rano, czy po obiedzie. Tutaj cały czas praży Słońce. Super, że dzieci mają plac zabaw, a psy swój wybieg. Szkoda tylko, że zapomniano o najstarszych mieszkańcach tego osiedla. A nas jest tutaj przecież bardzo dużo. Można było te ławki postawić przecież przy drzewach. Pisałam o tym wielokrotnie na Facebooku, rozmawiałam z jednym radnym, ale bezskutecznie.

– Będziemy zabiegać o dodatkowe ławki, ale to wymaga zabezpieczenia dodatkowych środków w budżecie na ich zakup. Mam to zapisane w zeszycie – zapewnia radny miejski Patryk Jaskulski.

Jesienią na Psim Polu ma zostać dosadzonych blisko 200 drzew, które mają dać cień na plac zabaw. Za realizację inwestycji odpowiedzialna jest firma Usługi Budowlane Wiesław Furtak. Koszt prac wyniósł 3,8 mln zł.