Autentyczna historia ze Szczecinem w tle. „Wielką Ucieczkę na północ” wyświetlono wczoraj po raz pierwszy. Premiera dopiero w listopadzie na Łasztowni.
Film jest swoistą kontynuacją hollywoodzkiej „Wielkiej Ucieczki” z 1963 r. ze Stevem McQueenem w roli głównej. Dotyczy wątków, które nie zostały poruszone w wersji amerykańskiej, a bezpośrednio są związane ze Szczecinem.
Wczoraj, 25 marca, w Kinie Helios odbył się pierwszy pokaz „Wielkiej Ucieczki na północ” w reżyserii Andrzeja Fadera. Kolaudacja miała miejsce dokładnie w 70. rocznicę wydarzeń, które rozegrały się w Szczecinie. Jak wiadomo, ucieczka z samego obozu jenieckiego w Żaganiu rozpoczęła się w nocy z 24 na 25 marca 1944 r.
- Jako nastolatek po raz pierwszy obejrzałem „Wielką Ucieczkę” produkcji amerykańskiej. Wartka akcja, fantastyczne ujęcia, nazwiska ... i tylko koniec był taki niejasny. Potem, pracując jako kinooperator, miałem okazję obejrzeć wszystkie plany zdjęciowe „Wielkiej Ucieczki”. Zajęło mi to osiem dni. I ciągle mi coś nie pasowało, chciałem coś zmienić. Później film zniknął z mojego życia do czasu, gdy pojawiła się informacja, że wielka ucieczka związana jest ze Szczecinem. Pamiętam dobrze ten dzień, wtedy zaczęliśmy knuć, szukać materiałów. - wspominał wczoraj Andrzej Fader - W filmie jest bardzo wyraźny aspekt wolności, to mnie ujęło. Żartuję nawet, że ci piloci mogliby być osadzeni w spa i tak, by uciekli. To byli ludzie honoru. - mówił reżyser.
Obraz rozpoczyna się w momencie, gdy z niemieckiego obozu (Stalag Luft III) w Żaganiu, przeznaczonego dla zatrzymanych lotników sił alianckich, własnoręcznie wydrążonym ponad 100-metrowym tunelem, uciekają jeńcy. Dwaj z nich, Norwegowie - podporucznik Jens Müller (Przemysław Walich) i sierżant Peter Bergsland (Paweł Niczewski), do swojego kraju postanawiają wrócić przez Szczecin. Film Fadera pokazuje ich drogę ku wolności, od momentu wydostania się z tunelu po dotarcie na szwedzki statek w szczecińskim porcie.
„Wielka Ucieczka” została nakręcona we współczesnym Szczecinie, tak by odbiorcom łatwiej było zlokalizować trasę, którą przebyli uciekinierzy. Tak więc można w nim zobaczyć Dworzec Główny PKP wraz ze znajdującym się pod nim schronem, Zamek Książąt Pomorskich, Jasne Błonia, Browar Stara Komenda, ulicę Kuśnierską, tereny na Łasztowni. O tym, że akcja dzieje się w latach 40. XX wieku przypominają ucharakteryzowane postaci i komentarz historyczny Niko Rollmana.
Drugoplanowy wątek „Wielkiej Ucieczki” przedstawia historię kolejnych dwóch zbiegów - Polaka nawigatora Pawła Tobolskiego oraz Anglika Harry'ego Day'a, którym także udało się dostać do Szczecina. Wprowadzenie polskiego akcentu było możliwe, dzięki dotarciu do oryginalnego listu, napisanego przez Harry'ego Day'a.
- Bardzo się cieszę z tego filmu. To pokazywanie Szczecina od takiej wspaniałej strony. – zaznaczał przed pokazem prezydent miasta Piotr Krzystek.
Honorowymi gośćmi na kolaudacji byli członkowie rodzin prawdziwych pilotów: John Müller - syn Jensa Müllera, Charlotte Bergsland – żona Petera Bergslanda wraz z dziećmi oraz Paul Tobolski – syn Pawła Tobolskiego. Pojawili się też przedstawiciele ambasad brytyjskiej i norweskiej.
Na podstawie tej historii w przyszłości ma powstać szlak turystyczny łączący Żagań oraz Szczecin. Planowane jest również przygotowanie oznaczonej trasy turystycznej w Szczecinie, tak by umożliwić turystom dotarcie do miejsc, które 70 lat temu odwiedzili norwescy bohaterowie.
Premierę „Wielkiej Ucieczki” zapowiedziano na 7 listopada 2014 r. w Starej Rzeźni na Łasztowni.
Projekt został objęty honorowymi patronatami: Ambasady Norwegii i Ambasady Wielkiej Brytanii, Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza i Prezydenta Miasta Szczecin Piotra Krzystka.
Producent: Magnolia Management Group
Koproducenci: Zachodniopomorski Fundusz Filmowy "Pomerania Film" i Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu
Zobacz też: Premiera przesunięta o niemal rok. Dla polskiego wątku
Zobacz też: Wielka ucieczka przez browar
Zobacz też: Ruszyły zdjęcia – Szczecin głównym planem [wideo]
Zobacz też: Szczecin głównym bohaterem filmowej ucieczki
Zobacz też: Wielka ucieczka, czyli reportaż z castingu na statystów [wideo]
Komentarze
0