„Nie będziemy walczyć z wiatrakami” – tak prezydent Piotr Krzystek ocenił obecną sytuację w sprawie budowy przedszkola przy ul. Przygodnej. Przypomnijmy, że od marca na terenie inwestycji nie mogą być prowadzone żadne prace. „Jeśli budowa nie będzie możliwa ze względów środowiskowych, to temat po prostu upadnie” – przyznał prezydent Szczecina w „Studiu wSzczecinie.pl”.
Piotr Krzystek był gościem Michała Kaczmarka we wtorkowym programie „Studio wSzczecinie.pl”. Jednym z poruszonych tematów była budowa przedszkola przy ul. Przygodnej. Część mieszkańców Gumieniec stanowczo sprzeciwia się miejskim planom, które zakładają budowę obiektu na zadrzewionej działce. Swoje działania nazwali „Bitwą o Przygodną”.
„Decyzje środowiskowe mocno utrudniają”
Przypomnijmy, że od marca tego roku na terenie inwestycji nie mogą być prowadzone żadne prace skutkujące m.in. płoszeniem i niepokojeniem zwierząt w miejscach ich noclegu. To efekt decyzji Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, który odrzucił wniosek generalnego wykonawcy o przedłużenie terminu na zezwolenie niszczenia siedlisk oraz ostoi ochronnych ptaków i zwierząt. Piotr Krzystek przyznał, że „decyzje środowiskowe mocno utrudniają budowę przedszkola”.
– Nie będziemy walczyć z wiatrakami. Jeśli ze względów środowiskowych budowa przedszkola nie będzie możliwa, to temat po prostu upadnie – poinformował podczas programu na żywo.
„Gumieńce potrzebują przedszkola”
Jednocześnie prezydent Szczecina podkreślił, że „na Gumieńcach potrzebne jest przedszkole”. Tym samym, jeśli budowa przy ul. Przygodnej upadnie, to magistrat będzie brał pod uwagę inne warianty, jak np. zmianę lokalizacji. Przypomnijmy jednak, że wcześniej Piotr Krzystek wielokrotnie podkreślał, „że nie ma na to szans”.
Włodarz miasta zapytany został również o pomysł radnego Koalicji Obywatelskiej Marcina Biskupskiego. Na początku września zaproponował on, aby miasto zrezygnowało z budowy przedszkola na Gumieńcach, a przeznaczone na ten cel pieniądze przekazać na komunikację miejską. Obecnie magistrat nie ma jednak takich planów.
– Gumieńce powinny mieć tego typu obiekt, taka decyzja zapisana jest w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego – mówił Piotr Krzystek.
„Zmiana stanowiska bardzo cieszy”
Słowa prezydenta Krzystka szczególnie ucieszyły tych mieszkańców Gumieniec, którzy walczyli o zablokowanie inwestycji w miejscu zadrzewionej działki. Przypomnijmy, że miasto wskazało do usunięcia 367 drzew, w tym 279 sztuk związanych z budową przedszkola oraz 88 sztuk uznanych za zamierające. Z kolei 109 drzew nie wymagało uzyskania decyzji na wycinkę. Łącznie – 476 sztuk.
– Dotąd Piotr Krzystek był bardzo kategoryczny w tej kwestii i wielokrotnie mówił, że miasto z inwestycji na pewno nie zrezygnuje, ponieważ nie ma takiej możliwości. Zmiana stanowiska bardzo cieszy, tym bardziej, że negatywnie odniósł się do kuriozalnych i szkodliwych pomysłów radnych Koalicji Obywatelskiej, którzy proponują, aby środki na budowę przedszkola przeznaczyć na inny cel w swoim okręgu wyborczym – ocenia Igor Podeszwik, który wspiera mieszkańców Gumieniec od strony prawnej.
Obecnie generalny wykonawca inwestycji (PTB Nickel) stara się o otrzymanie nowej decyzji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. – Z tego co wiem firma nadal nie uzupełniła braków formalnych wniosku – informuje Igor Podeszwik.
Komentarze
0