Ponad dwa tysiące osób uczciło dziś pamięć ofiar katastrofy lotniczej w okolicach Smoleńska oraz zbrodni katyńskiej.

Uroczystości rozpoczęły się przed siedzibą Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego, w którym wcześniej odbyła się żałobna sesja, mająca uczcić pamięć ofiar katastrofy w pobliżu smoleńskiego lotniska. Uczestnicy sesji przeszli następnie do Urzędu Miasta. Tu nastąpiło otwarcie wystawy przygotowanej przez Instytut Pamięci Narodowej "Zbrodnia Katyńska".

- Planowaliśmy tę wystawę od kilku miesięcy. Nikt z nas nie przypuszczał, że po 10 kwietnia jej otwarcie nabierze nowego, zupełnie innego znaczenia, że w Katyniu otworzy się nowa rana narodowa – powiedział Marcin Stefaniak, dyrektor szczecińskiego oddziału IPN.

Marsz Pamięci

Po otwarciu wystawy spod magistratu wyruszył Marsz Pamięci. Zgromadził ok. 2,5 tys. uczestników. W przemarszu wzięli udział członkowie Rodzin Katyńskich, władz miasta i województwa, służb mundurowych, organizacji społecznych a także uczniowie harcerze i zwykli szczecinianie.

Dziś wieczorem odbędzie się kolejna uroczystość towarzysząca żałobie narodowej. Z inicjatywy szczecińskich studentów o godz. 18.00 odprawiona zostanie msza żałobna w intencji ofiar katastrofy. Nastęnie rozpocznie się Marsz Milczenia. Studenci przejdą spod bazyliki metropolitalnej do Urzędu Miasta, gdzie złożą kwiaty i zapalą znicze.

Mieszkańcy Szczecina spontanicznie dają wyraz swojemu żalowi. Składają kwiaty i zapalają znicze w kilku miejscach – przy pomniku Jana Pawła II na Jasnych Błoniach, przed magistratem także przy Krzyżu Katyńskim znajdującym się na Cmentarzu Centralnym.Przy oknach powiewają flagi narodowe przepasane kirem.