Na placu budowy śródmiejskiego fragmentu alei Wojska Polskiego można zauważyć sadzonki, które są zdecydowanie mniejsze od pozostałych drzew nasadzonych wzdłuż ulicy. „Przecież te małe drzewka nie dadzą sobie tutaj rady” – niepokoi się mieszkaniec. Miasto odpowiada i uspokaja.

O nowych nasadzeniach na przebudowywanym śródmiejskim fragmencie alei Wojska Polskiego mówi się głównie w kontekście wysokich na siedem metrów platanów. Przypomnijmy, że pierwsze sadzonki pojawiły się w kwietniu ubiegłego roku, a kolejna partia przyjechała na plac budowy w grudniu.

Niektórzy mieszkańcy nie kryli więc swojego zdziwienia, kiedy na placu budowy zobaczyli dwa okazy, które są zdecydowanie mniejsze od pozostałych. „Nie wiem, czy te drzewa poradzą sobie w takich warunkach. Są naprawdę małe, ten dym spalin z suszą może je po prostu zabić” – niepokoi się jeden z mieszkańców.

Okazuje się, że na placu budowy pojawiły się już kolejne gatunki drzew ozdobnych, a wspomniane sadzonki to śliwy wiśniowe. Wraz z magnoliami, brzozami pożytecznymi i ambrowcami amerykańskimi będą uzupełniać dominujące nasadzenia platanów.

– W ramach przebudowy alei Wojska Polskiego docelowo mają pojawić się 143 sztuki nowych nasadzeń drzew ozdobnych różnych gatunków. Żaden z tych gatunków nie osiąga rozmiarów podobnych do platanów i ich sadzonki nie będą tak duże – wyjaśnia Piotr Zieliński ze Szczecińskich Inwestycji Miejskich. – Jednak należy nadmienić, że widoczne na zdjęciu sadzonki śliw są również większe, niż to pierwotnie było zakładane.

Lokalizacja śliw na skrzyżowaniu al. Wojska Polskiego i ul. Jagiellońskiej także ma nie być przypadkową. – Ich kolor ulistnienia (ciemnopurpurowy) na tle zielonych platanów ma się wyróżniać i uatrakcyjniać kompozycję kolorystyczną zieleni na alei Wojska Polskiego – podkreśla rzecznik prasowy SIM.