Królowa Wielkiej Brytanii i Książę Edynburga z zainteresowaniem przeczytali list o stojącym w Szczecinie, odrestaurowanym statku Bembridge.
Bembridge to zabytkowa jednostka angielska, którą w 2009 roku przed zezłomowaniem uratowała firma Magemar, przeholowując wrak z okolic Londynu do Szczecina. Od tego czasu trwała odbudowa statku, który po blisko 5 latach odzyskał dawny blask, wygląd i wyposażenie. W tej chwili na Bembridge mieszczą się sale konferencyjne, biura firmy Magemar oraz prywatne muzeum morskie.
O tym, że restauracja wybudowanej w 1938 roku, w brytyjskiej stoczni Smith’s Dock Company, jednostki została zakończona Rafał Zahorski z Magemar postanowił listownie poinformować Królową Wielkiej Brytanii Elżbietę II i Księcia Filipa, Księżną Annę oraz szefa Trinity House.
Wszak Bembridge została wybudowana dla organizacji Trinity House i przez lata służyła jako jej Statek Pilotowy. Jednostka też jako jedyna brała udział w dwóch ważnych morskich operacjach w tzw. „Dunkierce” i „Normandii”, a w latach 60-tych na swoim pokładzie gościła Elżbietę II wraz z księciem Filipem.
Elżbieta II wdzięczna, ale zaproszenia nie przyjęła
- Królowa i Książę Edynburga poprosili mnie, by podziękować Panu za list z dnia 01.07.2014 roku o restauracji statku Bembridge. Pański list został przeczytany z najwyższą uwagą przez Jej Wysokość i Jego Wysokość, którzy byli wielce wdzięczni za otrzymanie waszego zaproszenia, by odwiedzić Bembridge w Polsce. - napisał Osobisty Sekretarz Królowej w odpowiedzi na list Rafała Zahorskiego.
Jednak w najbliższej przyszłości Elżbieta II i Książę Filip statku Bembridge, a tym samym Szczecina, nie odwiedzą, ponieważ nie mają w planach wizyty w Polsce.
Szef Trinity House gratuluje
Na list o uratowaniu i odrestaurowaniu THPV Bembridge przez Polaków w Szczecinie odpowiedział też vice szef Trinity House, Kapitana Ian McNaught. - Chciałbym serdecznie pogratulować dobrze wykonanej pracy. THPV Bembridge jest uznaniem dla wszystkich, którzy byli zaangażowani w jej odbudowę. Mam nadzieję że będzie ona obecnie służyła jako trwała pamiątka podroży morskich z przeszłości. Co za zbieg okoliczności, że akurat na nasze 500-lecie Wasza praca może być podziwiana przez nas wszystkich. Chciałbym także przekazać gratulacje w imieniu Szefa (tł. Trinity House London) Jej Królewskiej Wysokości Księżnej Anny, jako że wiem, iż będzie ona dumna, widząc ponownie dumnie powiewającą flagę Trinity House nad THPV Bembridge. - napisał Ian McNaught.
Rafał Zahorski zaznacza, że do listów wysłanych do Wielkiej Brytanii dołączone były też zdjęcia, płyty DVD z filmami, fotografiami oraz dokumentami - razem około 4,5 GB. - Czekamy jeszcze na odpowiedź od Księżnej Anny, jest szansa, że ktoś z Pałacu do nas przyjedzie. Ostatnio wpadliśmy też na pomysł, by o odrestaurowanym Bembridge poinformować burmistrza Londynu. - mówi Zahorski.
Zabytkową jednostką interesuje się także londyńskie BBC.
Komentarze
1