Radny Dariusz Matecki źle się czuł od kilku dni. Lekarz pierwszego kontaktu miał zdiagnozować grypę. Mimo leczenia wysoka temperatura nie ustępowała. Polityk Solidarnej Polski obecnie przebywa w szpitalu przy ul. Arkońskiej i jest siódmą osobą z naszego regionu, u której zdiagnozowano koronawirusa. Radny w ostatnim czasie miał kontakt z Ministrem Środowiska Michałem Wosiem, bliskim współpracownikiem Zbigniewa Ziobry, który wczoraj oficjalnie potwierdził, że jest zarażony koronawirusem.
W związku z rozwojem wypadków przewodnicząca Rady Miasta podjęła decyzję o odwołaniu sesji. Jak mówiła w rozmowie z portalem wSzczecinie.pl, sesja miała uporządkować kilka istotnych tematów, ale w obecnych okolicznościach odwołanie jest konieczne:
- Część radnych miała kontakt z Panem Mateckim, więc lepiej, żeby zachowali kwarantannę. Trzymamy kciuki za Pana Darka, jest mi go bardzo żal, bo to aktywny radny. Jestem z nim w kontakcie smsowym – mówi Renata Łażewska.
Radni Koalicji Obywatelskiej od poniedziałku naciskali, by sesję odwołać. Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, dopiero potwierdzenie koronawirusa u radnego Mateckiego skłoniła przewodniczącego klubu Łukasza Tyszlera do zgody na odwołanie sesji: - Ja tej sesji nie zwoływałem i nie ja ją odwołuję. Zakładam, że ktoś przeanalizował sytuację i podjął decyzję. Przyjmuję to do wiadomości – mówi przewodniczący Tyszler.
Na pytanie, czy to prawda, że radni Koalicji Obywatelskiej sugerowali odwołanie sesji Łukasz Tyszler odpowiedział: - Jak ktoś się boi i czuje panikę, to trudno go zmuszać do czynów heroicznych. Do mnie też docierały naciski, by sesję odwołać – dodaje.
Nie wiadomo, kiedy zostanie zwołana kolejna sesja rady miasta.
Zobacz też:
Komentarze
38