Grupa Marii Ka zagrała swój pierwszy koncert magnetyzująco. Domek Grabarza, ze swoją mroczno – domową atmosferą, zdał się idealny dla występu pełnego twórczej psychodelii. Ludzi zgromadziło się tak wiele, że pierwsze rzędy stały twarzą twarz z artystami.

To nie był koncert, to był spektakl! 

Czułam się trochę jak na zbiorowej psychoterapii. Freud kazał mówić, Maria Ka śpiewa. Wyprostowana, skręca się i nerwowo potakuje w rytm wyraźnej perkusji. Chce się na nią patrzeć,  chce się jej słuchać. Niebanalne dźwięki, nastrojowa dynamiczna muzyka i charyzmatycznie wyśpiewane zabawy słowne. Mogłabym porównywać gdańskie trio do innych, próbując znaleźć dla nich idealną szufladkę. Takiej jednak nie ma. Zespół tworzy coś nowego, porywa nas w zwariowany świat skrajnych emocji, które tylko w muzyce znajdują bezpieczne ujście. Trzeba je wykrzyczeć,  zagrać głośno i dynamicznie, odpowiednio nazwać. Zespół Marii Ka robi to wszystko w bardzo ciekawy sposób, w dodatku na wysokim artystycznie poziomie. 

„Nowe patenty – eksperymenty”

Muzycy w trakcie koncertu zmieniają instrumenty albo się nimi wymieniają. W rezultacie, mimo że na scenie są tylko trzy osoby, muzyka jest różnorodna i zmienna. Czasami przypomina bluesa, punka, czasami psychodelicznego rocka, innym razem wykorzystuje elementy elektroniki. To tylko dowód na to, że zespół Marii Ka zna się na muzyce i nie boi z nią eksperymentować. Publiczność ze Szczecina była bardzo pozytywnie zaskoczona. Każdy podrygiwał, kiwał głową, głośno bił brawo. Sobotni koncert w Domku Grabarza dostarczył słuchaczom sporej dawki nastroju, mrocznego i pięknego zarazem. Szczególnie zaskakująca była aranżacja „Cigarette Mamma”, podczas której Michał Kusz zagrał na gitarze smyczkiem.

Grupa zaprezentowała przede wszystkim kawałki swojego najnowszego projektu. Najbardziej podobał mi się „Ritm” i „Cigarette Mamma”. Tak charyzmatycznej, dobrze zagranej muzyki jest na polskiej scenie niewiele. Niedługo będzie o Marii Ka głośno!

Koncert był piątą odsłoną cyklu organizowanego przez portal TegoSlucham.pl, we współpracy z Klubem Storrady. Portal wSzczecinie.pl jest patronem medialnym wydarzenia.

Autor: Diana Marczewska