Po półrocznych przygotowaniach, budowlańcy wystartowali z modernizacją tarasów. Zaczęli od strony ul. Kuśnierskiej, gdzie rozbierają brzydkie przybudówki. Prace docelowo obejmą wszystkie tarasy, a równolegle odbudowane zostanie zniszczone podczas katastrofy budowlanej skrzydło północne.

Wykonawcą prac jest firma Mostostal Warszawa, która w sierpniu ubiegłego roku podpisała umowę na modernizację otoczenia Zamku Książąt Pomorskich. Po tarasie południowym przyjdzie czas na wschodni (od strony ul. Panieńskiej), a na końcu na północny (od strony Trasy Zamkowej). Ten ostatni ma zostać zagospodarowany na ogród. Wszystko ma zająć dwa lata. Pierwsze pół roku wykonawca poświęcił na przygotowanie projektów.

Równolegle Mostostal Warszawa usunie skutki katastrofy budowlanej i wyremontuje skrzydło północne. Zmodernizowane zostaną m.in. elewacja, dach i attyka. Tutaj prace w formule zaprojektuj i wybuduj przewidziano na 2,5 roku. Pierwsze łopaty powinny zostać wbite wiosną, a finalizacji robót można się spodziewać w pierwszych miesiącach 2025 roku.

Remont tarasów zapowiadany był od dawna. Nie chodzi tylko o wymiar estetyczny, ale również o umocnienie zamkowych skarp. Inwestycję trzeba było jednak przełożyć, po tym jak w maju 2017 roku w skrzydle północnym zamku zapadł się filar.

Skomplikowana operacja zabezpieczenia miejsca katastrofy, a później szukanie przyczyn wypadku, zajęło łącznie ponad 5 lat. W tym czasie w północnej skarpie odkryto i zabezpieczono tunel schronu, który przyczynił się do wypadku.

Koszt modernizacji tarasów i odbudowania północnego skrzydła to ponad 84 mln zł.

Zobacz też: Koparka zjechała z zamkowej skarpy