Zbigniew Bogucki zaprzecza, że „rząd Prawa i Sprawiedliwości uszczupla budżety samorządów” i informuje o „dodatkowych pieniądzach dla Szczecina”. Podczas poniedziałkowej konferencji nie brakowało ostrych słów skierowanych w stronę Piotra Krzystka. „Mam apel do prezydenta, aby wyszedł z piaskownicy i przestał się bawić” – grzmiał wojewoda zachodniopomorski.

W poniedziałek wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki zorganizował konferencję prasową na temat dodatkowych pieniędzy, które trafią do samorządów. Łącznie ma to być blisko 13,7 mld zł, które mają „pomóc samorządom, a przez nie – mieszkańcom”.

„Są miasta, które rozwijają się szybciej”

– W 2015 roku dochody ogółem jednostek samorządu terytorialnych wyniosły 199 miliardów złotych. W 2022 roku mają wynieść 333 miliardy złotych. To wzrost o ponad 67 procent. Taka jest różnica pomiędzy rządami PO i PSL a PiS – przekonywał Zbigniew Bogucki podczas spotkania z dziennikarzami. Do zarządu województwa zachodniopomorskiego ma trafić ponad 32,5 mln zł, a do samego Szczecina – 66,5 mln zł. Jednocześnie Zbigniew Bogucki skrytykował prezydenta grodu Gryfa Piotra Krzystka za niski wzrost dochodów z PIT-u i CIT-u. Podał przy tym przykłady Warszawy, Krakowa i Wrocławia, gdzie wzrosty notowane są na poziomach powyżej 50 procent.

– W 2015 roku dochody z PIT-u i CIT-u dla Szczecina wyniosły 487,2 miliona złotych. W roku bieżącym mówimy o planie 668 milionów złotych. Wzrost o 37 procent. Z jednej strony to cieszy, z drugiej trzeba powiedzieć, że są miasta, które rozwijają się szybciej – krytykował Zbigniew Bogucki. – Często prezydent Szczecina mówi, że ma coraz mniejsze dochody z PIT-u. Spójrzmy na inne miasta, które mogą i potrafią to zrobić.

„To jest dziecinada”

Wojewoda zapewnia, że „nie chodzi o wojnę polityczną”. – Nie będziemy się przepychać z prezydentem Szczecina tak, jak on to robi w kwestii węgla. Zamiast zająć się pomocą mieszkańcom, wrzuca memy i uśmiechnięte emotikonki. To jest dziecinada – krytykował.

W konferencji prasowej wzięli również udział radni miejscy z klubu Prawa i Sprawiedliwości – Agnieszka Kurzawa i Krzysztof Romianowski.

– Do budżetu miasta trafi 66,5 milionów złotych. Te pieniądze mogą zostać dowolnie wykorzystane. Apelujemy do prezydenta, aby przestał mówić, że rząd uszczupla budżety samorządów – mówiła Agnieszka Kurzawa.

– Choćby Piotr Krzystek i Platforma Obywatelska próbowali zaklinać rzeczywistość, to wszyscy widzą, że wsparcie jest bardzo duże. Piotr Krzystek wyliczył, że brakuje mu ponad 80 milionów złotych, aby uiścić opłaty za energię. Dzisiaj dostaje 66,5 miliona złotych. To około 80 procent kosztów, które musimy ponieść – dodał Krzysztof Romianowski.