Dzięki propozycji Rumuńskiego Instytutu Kultury w Warszawie od jutra można będzie w kinie „Zamek” oglądać najciekawsze filmy ostatnich zrealizowane w tym kraju przez takich cenionych reżyserów, jak Cristi Puiu, Radu Muntean, Radu Gabrea, Nae Caranfil, Florin Iepan idt. Oczywiście będą to projekcje z napisami polskimi. Wstęp wolny.

Przegląd kina rumuńskiego rozpoczną dwa dokumenty – „Bella Lugosi upadły wampir” (w reżyserii Florina Iepana) i „Czy jestem szczęśliwy” (reż. Tudor i Oana Giurgiu), które zostaną zaprezentowane w sobotę 31 stycznia o 17.30. Dzień później również o 17.30 zobaczymy „Koguta ze ściętą głową” (reż Radu Gabrea) z udziałem Alicji Bachledy-Curuś (pamiętanej choćby za rolę Zosi w „Panu Tadeuszu” Andrzeja Wajdy). Kino „Zamek” będzie prezentowało kolejne tytuły udostępnione przez Instytut raz w miesiącu, a wśród nich znajdą się m.in. takie filmy jak np. „Zachód” Cristiana Mungiu czy pokazywany już w Szczecinie swego czasu „12:08. Na wschód od Bukaresztu”( reż. Corneliu Porumboiu)

W ten weekend propozycje repertuarowe kina to także francuski film „Motyl i skafander” oraz hiszpański „Granatowy PrawieCzarny”