– Co dziesiąta firma w Polsce zamierza oddać zarządzanie logistyką i dystrybucją towarów zewnętrznym partnerom. Firmom z sektora fashion i lifestyle pozwala to skupić się na produkcie, jakości, designie oraz nowoczesnym marketingu. Logistyka przypada wtedy do realizacji innemu podmiotowi, np. Zalando. Nasze działania operacyjne zmierzają do coraz większej otwartości na firmy lokalne – mówi Paweł Laska, Head of Operations w Zalando.

Zalando wspiera lokalne marki. „Oferujemy możliwość skorzystania ze całego ekosystemu logistycznego” 

Centrum logistyczne Zalando jest położone zaledwie kilkanaście minut drogi od Szczecina. Nowoczesny obiekt w Gardnie obsługuje wiele grup produktów. Miejsce dynamicznie się rozwija, zapewniając, pośrednio i bezpośrednio, zatrudnienie tysiącom  pracowników z całego regionu.

Nie ma więc nic zaskakującego w tym, że marka chce być jeszcze bardziej obecna w życiu gospodarczym Szczecina. Stąd też specjalna oferta z której mogą skorzystać także lokalne marki fashion i lifestyle. 

Zachodniopomorscy producenci mogą dołączyć do partnerów Zalando w kilku różnych sektorach i na różnym poziomie zaangażowania.

Jedną z nowości jest ZEOS, czyli Zalando E-commerce Operating System. To wielokanałowy system realizacji zamówień dla marek modowych i lifestylowych, który opiera się na technologii i logistyce Zalando.

– To rozwiązanie komplementarne, które pozwala marce na wykorzystanie całego ekosystemu logistycznego oferowanego przez Zalando. Mówimy o usługach logistycznych, rozwiązaniach programowych i szerokiej integracji, która pozwala zachować firmie całkowitą podmiotowość przy użyciu naszego potencjału dystrybucji towaru do klientów w Europie. Branże fashion i lifestyle to już sektory globalne, a oryginalne produkty ze Szczecina mogą podbijać Paryż, Londyn, Mediolan czy inne stolice mody. Klienci w Europie czekają na ciekawe produkty, a my otwieramy się na ich ofertę – mówi Paweł Laska, Head of Operations w Zalando 

– Oferta ZEOS dla wielu firm jest szansą na zdobycie nowych rynków i nowych klientów – dodaje. 

Polskich marek na Zalando nie brakuje. Z systemu ZEOS korzystają m.in. firmy Kazar, Greenpoint, Wittchen, Ombre, Ryłko czy Tatuum. 

Trzy poziomy zaangażowania w zależności od potrzeb przedsiębiorcy

Współpraca z Zalando może opierać się na różnych formach zaangażowania. Wszystko zależy od wolumenu sprzedaży i zaawansowania logistycznego firmy. 

– Współpraca z Zalando opiera się na modelu B2B i jest dostępna zarówno dla dużych, jak i mniejszych marek. W zależności od potrzeb firmy, możliwe są różne formy współpracy - tłumaczy Paweł.

– W podstawowym modelu Zalando Shipping Solution (ZSS) marka sprzedaje swoje produkty na Zalando, ale przechowuje je we własnym centrum logistycznym. Po złożeniu zamówienia przez klienta, partner samodzielnie pakuje towar, a wysyłka odbywa się za pośrednictwem sieci kurierskiej Zalando - dodaje.

–  W kolejnym modelu, Zalando Fulfillment Solution (ZFS) część lub całość  asortymentu trafia np. do centrum logistycznego w Gardnie k. Szczecina. Dzięki temu zamówienia są realizowane bezpośrednio przez Zalando, często łączone z produktami innych marek w jednym koszyku, co przekłada się na wygodniejsze zakupy dla klientów. Dla marek oznacza to niższe koszty wysyłki i pakowania, a także mniejszy wpływ na środowisko – wszystkie produkty trafiają do klienta w jednej przesyłce, a ewentualne zwroty wracają w tym samym pudełku – dodaje Paweł. 

– Najbardziej zaawansowanym rozwiązaniem jest ZEOS Fulfillment – logistyka wielokanałowa. W tym modelu partner w pełni integruje się z naszym systemem logistycznym, a my realizujemy zamówienia nie tylko z Zalando, ale także z innych kanałów sprzedaży marki – takich jak własny sklep internetowy, ABOUT YOU czy inne platformy z branży mody i lifestyle’u.

Firmy, które podjęły już współpracę z Zalando w Polsce, wybrały tę platformę przede wszystkim ze względu na wsparcie w budowaniu bazy klientów, obsłudze wysyłek i zwrotów, zarządzaniu zamówieniami oraz wsparcie marketingowe.

Europejska ekspansja jeszcze nigdy nie była tak łatwa jak teraz. „Fashion i lifestyle to kategorie, które nie mają granic”

Lifestyle i fashion uznawane są za sektor „worldwide”, którego międzynarodowy potencjał ekspansji jest ogromny. Ponad połowa polskich firm sprzedających online prowadzi sprzedaż za granicą. Co więcej, ekspansja zagraniczna w wielu przypadkach jest decyzją relatywnie nową. W ramach raportu “Polska na europejskim wybiegu” zrealizowanym na zlecenie Zalando, przez agencję badawczą K+ Research by Insight Lab oraz redakcję Polityki Insight, 40% firm uruchomiło handel poza krajem w ciągu ostatnich trzech lat. 

Z analiz wynika, że zdecydowana większość marek, które są obecne za granicą, chce dalej rozwijać się na zagranicznych rynkach. Polscy przedsiębiorcy planują działania i inwestycje w wielu obszarach transgranicznego e-handlu, aby jeszcze wzmocnić proces sprzedaży poza krajem.

Co czwarta firma zapowiada inwestycje związane ze sprzedażą internetową. Najczęściej wymienianymi kierunkami potencjalnej dalszej ekspansji są polscy bezpośredni sąsiedzi – Czechy i Niemcy, a także Francja, Belgia i Holandia.

Poza wyraźnymi korzyściami z ekspansji zagranicznej polskie marki modowe widzą też wyzwania – rosnące wymagania klientów czy skomplikowana polityka podatkowa to dwie najczęściej wybierane odpowiedzi. W tym miejscu warto wspomnieć także o logistyce. Aż 25% firm obawia się, że logistyka zamówień i jej realizacja może stanąć na drodze do realizacji planów ekspansji międzynarodowej. 

W tym momencie pomocna jest infrastruktura, którą dysponuje Zalando i know-how, którymi firma dzieli się z firmami. Polscy przedsiębiorcy mocno akcentują także pomoc Zalando w gromadzeniu danych i całej analityce biznesowej – dla co piątej marki ten obszar jest kluczowym powodem obecnego lub planowanego partnerstwa z platformą.

https://corporate.zalando.com/en/about-us/what-we-do/zalando-logistics

https://corporate.zalando.com/en/technology/productizing-zalandos-capabilities-introducing-zeos

https://www.zeos.eu/