O niecodziennym zdarzeniu poinformował Sebastian Osiński z Krajowej Administracji Skarbowej w Szczecinie.
Na wysokości stacji paliw w Przecławiu funkcjonariusze zauważyli wyjeżdżający samochód, który zwrócił ich uwagę nadmiernym dymieniem. Podjęli decyzję o zatrzymaniu auta. Zauważyli też, że tor jego jazdy nie był prosty, a prędkość w terenie zabudowanym znacznie przekracza dopuszczalną wartość. Funkcjonariusze przeprowadzili kontrolę celno-skarbową wnętrza pojazdu oraz bagażnika. W trakcie rozmowy kierowca oświadczył w języku polskim, że jest obywatelem Tadżykistanu i nie posiada przy sobie żadnych dokumentów, w tym prawa jazdy.
– W trakcie rozmowy można było wyczuć zapach charakterystyczny dla alkoholu. Na pytanie, czy kierujący spożywał jakikolwiek alkohol, odpowiedział, że wypił przed chwilą dwa piwa na stacji paliw. Funkcjonariusze przeprowadzili więc wstępne badanie na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu, a wynik był pozytywny – informuje Sebastian Osiński.
Kierowca miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Po sprawdzeniu pojazdu w systemach informatycznych okazało się, że pojazd nie posiada ważnej polisy OC. Kierujący został zatrzymany, a na miejsce kontroli wezwano patrol policji.
Co więcej, okazało się, że kierujący miał cofnięte uprawnienia oraz posiada aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 5 lat. W systemie figurował też jako poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności.
Mężczyzna spędził noc w izbie wytrzeźwień.
Komentarze