W związku z niską świadomością mieszkańców, która dotyczy konsekwencji palenia odpadów w piecach domowych, przy ulicy Kolumba powstało nowe murale o tematyce ekologicznej. Obraz ma zwrócić uwagę na problem z pozoru bardziej atrakcyjnej niż węgiel opcji dogrzewania mieszkania.
W kalendarzu jesień, za oknami zima. Posiadacze pieców domowych przeliczają koszty zakupu węgla, szukają jak najlepszych alternatyw dla ogrzania domu. Dlaczego nie wykorzystać do tego celu śmieci? To podwójny pożytek: odpady dzięki swej wysokiej kaloryczności uzyskiwanej przy spalaniu stanowią atrakcyjną alternatywę dla zakupu nietaniego węgla. W dodatku paląc odpady zmniejsza się ich objętość, dzięki czemu „oszczędności” mogą dotyczyć także rachunków za wywóz odpadów.
Niestety to tylko pozorne korzyści! W trakcie spalania odpadów, szczególnie z tworzyw sztucznych, dochodzi do emisji wielu szkodliwych substancji, które w sposób niewidoczny i powolny oddziałują na organizmy zarówno osób , które śmieciami palą jak i ich współdomowników, sąsiadów oraz innych mieszkańców miasta. Długotrwała ekspozycja na oddziaływanie tych trujących substancji może prowadzić do pojawienia się chorób układu oddechowego i nerwowego. Często przybierają one postać nowotworów wynikających z oddziaływaniem bardzo szkodliwych dioksyn i furanów.
W piecach domowych można palić jedynie takimi odpadami jak drewno i makulatura. Palenie innych odpadów (plastiki, tekstylia itp.) zagrożone jest mandatem 500 zł a nawet grzywną do 5000 zł, którą sąd może nałożyć na winnego w postępowaniu sądowym.
Właśnie w tym celu powstało murale przy ul. Kolumba 33. Zostało ono wykonane w ramach akcji "To nie dzieci palą śmieci". Projekt współfinansowany jest w 85% ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach międzynarodowego projektu, którego partnerem jest miasto Szczecin, pn.”Waste Hold Participation In Waste Management”. Koszt wykonania projektu to 3 800zł.
Komentarze
0