Szybciej niż zakładano zakończyły się prace prowadzone przez ZWiK na jezdni Nabrzeża Wieleckiego. – Okazało się, że nie było awarii rur ukrytych pod ziemią – informuje Hanna Pieczyńska.
Wszystkie pasy w kierunku ul. Wyszyńskiego są już przejezdne. Prace prowadzone były na odcinku u wylotu ul. Środowej na Podzamczu.
– Przyczyną zapadliska okazały się podmycia jezdni przez ruiny piwnic lub inne historyczne pozostałości, a nie infrastruktura podziemna. Miejsce zostało odpowiednio zabezpieczone, nawierzchnia odtworzona, a o całej sprawie poinformowaliśmy zarządcę drogi – relacjonuje Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy ZWiK.
Na razie nie ma informacji, co dokładnie mogło być przyczyną zapadliska. Arteria nadodrzańska powstała na gruzach kamienic zniszczonych w czasie wojny.
Komentarze