Cztery firmy są zainteresowane dokończeniem budowy wiaduktu na jezdni w stronę Szczecina. To pierwszy z trzech przetargów na realizację niedokończonych prac na węźle Kijewo.
Węzeł Kijewo od dawna jest rozgrzebany. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wyrzuciła wcześniej poprzedniego wykonawcę prac – Energopol Szczecin – bo borykająca się z problemami finansowymi firma przerwała prace. Zdecydowano, że inwestycja dokończona zostanie w trzech etapach.
Najpierw budowlańcy zajmą się wiaduktem na jezdni w stronę Szczecina. Energopol zdążył rozebrać stary wiadukt i wykonał częściowo przyczółki oraz podporę środkową nowego obiektu. Zaawansowanie prac jest jednak oceniane na zaledwie 20%.
Budżet przekroczony, ale minimalnie
GDDKiA zamierzała wydać na zakontraktowanie nowego wykonawcy 6,73 mln zł. Wszystkie cztery propozycje zainteresowanych firm są wyższe, ale jedna nieznacznie. Firma Porr S.A. z Warszawy wyceniła swoją pracę na 6,75 mln zł. Konsorcjum, którego liderem jest Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych KBI Jerzy Lorenz z Katowic zaproponowało 7,38 mln zł, spółka Intop Skarbimierzyce 7,62 mln zł, a Strabag z Pruszkowa 10,19 mln zł. Wszyscy zadeklarowali, że wykonają zaplanowane prace w 112 dni i zapewnią 10 lat gwarancji.
- Złożone w postępowaniu oferty będą teraz sprawdzane, po czym zostanie wybrana oferta najkorzystniejsza. Postępowanie będzie jeszcze podlegało kontroli uprzedniej Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych - informuje Mateusz Grzeszczuk ze szczecińskiego oddziału GDDKiA.
Będą jeszcze dwa etapy
W lutym ma zostać rozstrzygnięty drugi z przetargów na dokończenie węzła Kijewo. Jego zakres obejmuje budowę północnych łącznic wraz z jezdnią DK10 i przebudową A6. Ostatnim etapem będzie przetarg na wykonanie nowego południowego wiaduktu węzła wraz z brakującymi łącznicami.
Komentarze
11