”Nad życie” to kolejny film zrealizowany przez TVN w ramach cyklu „Prawdziwe historie”. Po ”Bokserze” inspirowanym życiem Przemysława Salety postanowiono przedstawić historię kolejnego sportowca – siatkarki Agaty Mróz-Olszewskiej. Obraz można cały czas obejrzeć w szczecińskim Multikinie.

Zderzenie dwóch światów

Agata Mróz znana siatkarka podczas zjazdu na nartach w górach, który skończyć się może dla niej poważnym wypadkiem, w ostatniej chwili zostaje uratowana przez nieznajomego mężczyznę, w którym zakochuje się bez pamięci. Jednak z początku nie robi ona na nim większego wrażenia, można wręcz powiedzieć, że nie jest nią zainteresowany. Nie zmienia tego nawet informacja, że poznana przez niego dziewczyna jest wybitnym sportowcem obecnym na okładkach wielu magazynów. Gdy do rąk Jacka, bo tak nazywa się owy mężczyzna, trafia jeden z nich, jego przyjaciel uświadamia mu, że pochodzą z dwóch zupełnie różnych światów. Jak się później okaże fakt ten nie stanie na przeszkodzie do ich szczęścia.

Jednak historia Agaty Mróz nie jest wcale aż tak bardzo kolorowa jak się może wydawać. Siatkarka zmaga się z nieuleczalną chorobą, która uniemożliwia jej wyjazd na mistrzostwa świata. Jej stan zdrowia pogarsza się coraz bardziej z każdym dniem i konieczny jest przeszczep szpiku kostnego. Zrozpaczona postanawia spędzić wspólną noc z Jackiem, która wpłynie znacząco na późniejszą decyzję o ich ślubie.

Życie ma sens

Obserwując postawę Agaty Mróz do momentu, w którym zaszła w ciążę, nic nie zapowiada nam, że będzie ona zdolna podjąć walkę, mimo związanych z nią zagrożeń, o życie swojego dziecka. O zmianie jaka się w niej dokonała najlepiej świadczą wypowiedziane przez nią słowa: „Od kiedy to wszystko się zaczęło to ja czuję, że moje życie ma sens”.

W ”Nad życie” ukazany został także spór pomiędzy lekarzami dotyczący sposobu dalszego leczenia pacjentki.

Miłość ponad wszystko

“Nad życie” to film mówiący przede wszystkim o sile miłości. Jej największym aktem jest decyzja Agaty Mróz o urodzeniu dziecka, którą podjęła pomimo początkowej niezgody ze strony najbliższego jej mężczyzny. Jako, że film został sklasyfikowany jako dramat obyczajowy i oparty jest na faktach, widz od samego początku zdaje sobie sprawę jak zakończy się ta historia.

Znakomita Olga Bołądź

”Nad życie” to również popis umiejętności aktorskich Olgi Bołądź-odtwórczyni roli Agaty Mróz. Potrafiła z jednej strony ukazać fascynację siatkarki poznanym na stoku mężczyzną, rozczarowanie wyrzuceniem jej z drużyny narodowej oraz determinację w walce o życie swojego potomka. Prezentując każde z tych uczuć, wypadła bardzo przekonująco.

Niestety tego samego nie można powiedzieć o Michale Żebrowskim (filmowy Jacek). Przez niemal cały film jest bezbarwny, tak że, gdy sytuacja ulega nagłej zmianie, niesie ze sobą znamiona sztuczności. Rozczarowuje również Danuta Stenka (doktor Bielecka), która zwłaszcza w sytuacji konfrontacji z Jackiem zdaje się być niepewna i nieprzekonana, co do słuszności podjętych przed siebie decyzji.

Najważniejsze jest jednak przesłanie, jakie płynie z filmu ”Nad życie”, a mianowicie, że warto walczyć o swoje życie pomimo wszelkich przeciwności losu, gdyż prawdziwa miłość przetrwa wszystko. Warte zapamiętania jest także jedno zdanie wypowiedziane w obrazie: „Twoja krew może uratować życie, a nawet dwa”.