Znany i niezwykle popularny w „półświatku” muzycznej alternatywy, zespół Pustki, zagra w najbliższą niedzielę (24.01) w klubie Hormon. Dla fanów tej formacji to z pewnością nie lada wydarzenie.

Doceniane Pustki

Pustki to zespół niezwykły na polskiej scenie muzycznej. Jego twórczość ciężko zaliczyć do nurtu komercyjnego, co jednak nie przeszkadza Pustkom sprzedawać ponadprzeciętną ilość płyt oraz zdobywać prestiżowe wyróżnienia. By wspomnieć w tym miejscu nominację do Paszportu „Polityki” czy Fryderyków. Natomiast Radiowa Trójka uznała Pustki za zespół roku 2008, a płytę „Koniec Kryzysu” za album tegoż roku.

Pustki mogą pochwalić się współpracą z takimi ikonami polskiej muzyki jak Artur Rojek, Katarzyna Nosowska czy Muniek Staszczyk. Zespół był także zapraszany do  różnych projektów muzycznych. Na płycie „Wyspiański wyzwala”, można odnaleźć dwa utwory Pustek, „Wesoły jestem” oraz „Jakże ja się uspokoję”, z kolei ozdobą płyty „Gajcy” jest „Wiersz o szukaniu”.

Poetyckie „Kalambury”                                                      

W swojej niemal dziesięcioletniej karierze zespół wydał 5 płyt, przy czym częste zmiany składu oraz poszukiwania stylu sprawiły, że płyty te są niezwykle różnorodne gatunkowo. Szerszą popularność zespołu zapoczątkowała płyta „Do mi no” z 2006 roku, by kolejne, niezwykle ciepło przyjęte krążki „Koniec Kryzysu” oraz „Kalambury” na dobre ulokowały Pustki w czołówce polskich zespołów alternatywnych.

Ostatnie wydawnictwo „Kalambury” to w pewnym sensie podsumowanie dziesięcioletniej działalności zespołu i zapewne to z tego albumu usłyszymy najwięcej utworów. Płyta jest wypełniona muzycznymi interpretacjami wierszy znanych polskich poetów, m.in. Bolesława Leśmiana, Stanisław Wyspiańskiego, Tadeusza Gajcego czy Władysława Broniewskiego. Jest to więc projekt niecodzienny i w swoim zamyśle niezwykle ambitny. „Z poezją związani byliśmy od samego początku - występując na imprezach poetyckich, ilustrując muzyką festiwale literackie, komponując dla teatru czy słuchowisk radiowych. Nagranie takiej płyty jak Kalambury było więc kwestią czasu” – twierdzą członkowie zespołu. Dodają również: „Traktujemy Kalambury jako specjalny prezent dla naszych fanów, który podsumowuje w jakiś sposób naszą dziesięcioletnią działalność a jednocześnie pokazuje najnowsze oblicze Pustek”.