”Pracujemy nad tym” to drugi materiał autorstwa duetu Jesz & MOFW, w którym swoje palce maczał jeden z najlepszych nie tylko szczecińskich, ale i polskich DJ-ów – DJ Twister. To on połączył utwory zawarte na mixtape’ie w jedną całość. Inną ważną postacią szczecińskiej sceny, która miała wpływ na ostateczny kształt krążka jest Webber – odpowiedzialny za jego miks.
Analogie
Na nowy materiał Jesza & MOFW składa się dwanaście kawałków i instrumentalny bonus – perełka całego wydawnictwa. Po pierwszym odsłuchu da się zauważyć, że utwory otwierający (”To tylko intro”) i zamykający mixtape (”Nie lubimy się żegnać”) mają zbliżony charakter do ”Intro (Sprawdź Epkę)” z poprzedniego krążka artystów. Linijki skierowane bezpośrednio do słuchacza stanowią zarówno ukłon twórców w jego stronę, jak i element gry z nim.
Innym ogniwem łączącym oba materiały jest osoba Łony. Na ”Pracujemy nad tym” poza numerami przygotowanymi z myślą o tym wydawnictwie, znalazły się dwa utwory pochodzące z projektu ”Szefowie własnych cieni”. Chodzi o kawałki ”Baza wirusów” i ”Desperacki ruch”, z których – za sprawą niezwykle energetycznego bitu i robiących ogromne wrażenie wersów Adama Zielińskiego – zdecydowanie wyróżnić należy ten drugi będący jednym z najmocniejszych punktów całego mixtape’u. W pierwszym z wymienionych utworów raperzy w interesujący sposób podeszli do tematu wirusów, co przywołuje skojarzenia z innym szczecińskim numerem, a mianowicie ”Wirusem” grupy PMM z krążka ”Poza horyzont”. Należy podkreślić, że zwrotki Łony z obu wymienionych kawałków mogą być sporym zaskoczeniem dla jego fanów ze względu na „brudne wersy” w nich zawarte.
Berlusconi, Aptaun i flow
Kolejna ważna pozycja na mixtape’ie to tytułowe ”Pracujemy nad tym”. W utworze tym Jesz wyraża swoje niezadowolenie z powodu małego zainteresowania jego twórczością wśród odbiorców polskiego rapu, zestawiając w interesujący sposób ten stan rzeczy z polityką. Potwierdzają to następujące wersy: „Nasze numery mają mierny zasięg/ Pewnie wiesz tyle o nas, co Berlusconi o celibacie”. Uwagę zwraca też inny fragment tekstu ”Pracujemy nad tym”, w którym szczeciński raper odwołuje się do jednej z najprężniej działających polskich wytwórni hip-hopowych: „Tak wiele moglibyśmy zrobić, nawet bez wsparcia/ Dopóki mamy wenę jak Aptaun”. Okazuje się, że linijki te nie pozostają do końca bez pokrycia, gdyż w kawałku ”Krok dalej” pojawia się jeden z czołowych reprezentantów tej wytwórni – Te-Tris, wzbogacając go zwrotką w swoim, dobrze znanym stylu. Rozpatrując numer ”Pracujemy nad tym”, należy wspomnieć jeszcze o ciekawym flow Jesza. Można zauważyć, że szczeciński raper nie spoczął na laurach i cały czas nad nim pracuje, czego wynikiem są pojawiające się na mixtape’ie przyspieszenia. Co prawda nie tak imponujące jak u Łony, ale wszystko przed nim.
Zatrzymać postęp
Jednym z najbardziej istotnych tematów poruszonych przez Jesza na tym wydawnictwie jest postęp. W kawałku zatytułowanym ”Wszystko się zmienia” daje jasny sygnał, że nie jest jego zwolennikiem: „Dobrze by było, by czas stanął w miejscu, ale dookoła mnie wszystko się zmienia”. W jednym z wersów szczeciński raper zawarł dość przygnębiający wniosek dotyczący portalu społecznościowego Facebook: „Kiedyś nie miałem pamięci do imion, dziś znam tylko imiona”. Jednak najważniejsza sentencja całego utworu zawarta jest w następujących słowach, mających charakter deklaracji: „Zanim stanę się awatarem, myślę realnie, podziwiam świat dalej jak chodzi”.
Hip-hop w sercu
Oprócz wymienionych wcześniej kawałków należy zatrzymać się na chwilę przy pozycji nr 9 zatytułowanej ”Jaki masz puls?”. W utworze tym Jesz poświęca kilka słów ukochanej przez siebie muzyce: „Hip-hop w sercu, tętno w normie/ B-boye uczyli mnie kultury, wiem co dobre”. Ponadto ponownie pojawiają się linijki dotyczące odbioru twórczości szczecińskiego duetu: „Chcesz to wspieraj to, nie chcesz – znajdź miejsce w śmieciach/ Je**ć to, prowadzę cykl przejdzie bez echa”, oraz porównanie, które przypadnie do gustu głównie fanom lokalnej sceny: „Czekam na niemożliwe jak na płytę Rymka”.
Funk we krwi
Na pytanie o funk we krwi, stawiane przez szczeciński duet w ”Jaki masz puls?”, artyści z pewnością mogą odpowiedź twierdząco. Jesz świetnie odnalazł się na ciepłych, bujających funkowych podkładach zaserwowanych mu w większości przez MOFW, a także przez WuBits’a (numery ”Wszystko jest jasne do teraz” i ”Jaki masz puls?”) oraz duet tego pierwszego z producentem o pseudonimie K!ck Douglas (kawałek ”Nastroje” oraz instrumentalny bonus ”Can’t Say Good Bye” – promujący zarówno ”Pracujemy nad tym”, jak i ich wspólny projekt). Spośród wszystkich pozycji znajdujących się na trackliście zdecydowanie najwięcej energii niosą ze sobą numery ”Desperacki ruch” i ”Jaki masz puls?” .
Ważny element nowego materiału duetu Jesz & MOFW stanowią pojawiające się licznie skrecze, za które odpowiada DJ Twister. Prawdziwy ich popis usłyszeć można we wspomnianym już utworze bonusowym. Przysłowiowe „pięć groszy” dodał w tej materii również DJ Flip, który udzielił się w kawałku ”Krok dalej”. Smaczkiem tego materiału jest doskonale wpleciony pomiędzy utwory ”To tylko intro” i ”Idź z nami” fragment przemówienia Aleksandra Kwaśniewskiego, kontrastujący z treścią tego drugiego.
Pozycja obowiązkowa
Wszystko to sprawia, że mixtape ”Pracujemy nad tym” to pozycja obowiązkowa nie tylko dla fanów szczecińskiego hip-hopu, ale wszystkich słuchaczy spragnionych dobrego rapu. A znajdziecie na niej wiele interesujących i zapadających w pamięć wersów, z którymi warto (trzeba) się zapoznać i polecić innym.
Komentarze
0