Policja potwierdza, że grupa cudzoziemców z Somalii została wylegitymowana na ulicy Mickiewicza, a następnie między innymi w Parku Żeromskiego. Nie ma jednak mowy, by zachowywali się niewłaściwie, a w Szczecinie doszło do „inwazji”, co w swoich postach sugerował aktywny w ten weekend poseł PiS Dariusz Matecki. Jego wiadomości kolportował dalej między innymi były premier Mateusz Morawiecki.

Skala zainteresowania postami Mateckiego była tak duża, że policja postanowiła oficjalnie skomentować sprawę w oświadczeniu, które ukazało się na stronie komendy miejskiej i komendy wojewódzkiej policji.

- Informujemy, że Komenda Miejska Policji w Szczecinie podjęła interwencję w związku z przebywającą grupą cudzoziemców w centrum miasta. Żadna z tych osób nie popełniła wykroczenia oraz przestępstwa. W sprawę zaangażowała się także Straż Graniczna, która poinformowała nas, że osoby te przebywają legalnie na terenie Polski. Dzisiaj SG przewiozła wyżej wymienione osoby do ośrodka, gdzie została udzielona im pomoc. Sytuacja ta była na bieżąco monitorowana przez policjantów. ⁠ Prosimy o nieeskalowanie napięć wśród społeczeństwa i nie powielanie niesprawdzonych oraz nierzetelnych informacji. W naszym regionie podobnych zdarzeń nie odnotowano – czytamy w oświadczeniu policji.

Poseł Matecki opublikował na swoim profilu między innymi zdjęcia dokumentów Straży Granicznej, które miały zostać sfotografowane na miejscu, gdzie przebywali migranci.

- Prezentuję konkretne DOKUMENTY, jakie dostają NIELEGALNI MIGRANCI PRZYWIEZIENI przez NIEMCÓW do SZCZECINA. Tak wygląda rzeczywistość pod rządami Donalda Tuska – Polska staje się śmietnikiem Unii Europejskiej, do którego Niemcy wyrzucają ludzi bez dokumentów, bez weryfikacji, bez żadnej kontroli. Nie mają dokumentów tożsamości – wszystko opiera się na tym, co SAMI SOBIE WYMYŚLĄ! – pisze poseł Matecki, a jego treści są powielane dalej.

Opublikował zdjęcia między innymi cudzoziemców przebywających na Wałach Chrobrego czy w Parku Żeromskiego.

Jego post podał dalej między innymi były premier Mateusz Morawiecki.

- Nielegalni migranci w centrum miasta – a rząd udaje, że nic się nie dzieje.

Zamiast bronić zachodniej granicy, Tusk ściga kobiety i urzędników. Silny wobec słabych, słaby wobec Berlina. Polska nie kontroluje własnej granicy z Niemcami – napisał Morawiecki.

Kontrole na granicy polsko-niemieckiej jeszcze w te wakacje zapowiedział premier Donald Tusk.