Do policyjnego pościgu doszło dzisiejszej nocy w samym centrum Szczecina. Jak informuje Anna Gembala z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, młody kierowca wpadł w poślizg i stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu. – To szczęście, że nic nikomu się nie stało – dodaje.

Dzisiejszej nocy młody mężczyzna kierujący volvo wjechał na ul. Krzywoustego pod prąd, nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać w kierunku pl. Kościuszki. Policjanci ruszyli za nim w pościg. 

– Mimo podawanych przez policjantów sygnałów do zatrzymania, kierowca przyspieszył i zaczął uciekać. Mężczyzna łamał wszelkie przepisy ruchu drogowego, jechał agresywnie, stwarzając zagrożenie dla innych uczestników drogi – relacjonuje Anna Gembala z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

Kolejne manewry kierowcy były jeszcze bardziej niebezpieczne. Jak się okazało, 34-latek miał sporo na sumieniu.

– Skręcając w al. Piastów prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem i wpadł w poślizg. Kierujący nie podróżował sam. W pojeździe było dwoje nietrzeźwych pasażerów. Kierowcą był obcokrajowiec, mający 1,5 promila alkoholu we krwi – mówi Anna Gembala.

Mężczyzna został zatrzymany. O wysokości kary za jego przewinienia zadecyduje teraz sąd.