Krajobraz Jasnych Błoni już wkrótce zostanie uzupełniony nowymi platanami. Sadzonki będą przewyższać wymiarami swoich poprzedników, których obumarcie stwierdzono w ubiegłym roku. Niestety, coraz większe zanieczyszczenie powietrza sprawia, że drzewa żyją coraz krócej a nowe nasadzenia przyjmują się coraz gorzej. Nie pomagają także susze oraz brak należytej opieki nad drzewami w ich pierwszych miesiącach życia w mieście.

Większość z nich ma już prawie 100 lat. Najwyższe okazy sięgają 28 metrów, a obwód pnia najgrubszego to blisko 4 metry. Przypomnijmy, że dzisiejsze Jasne Błonia po raz pierwszy obsadzono platanami w 1926 roku. Nie wszystkie drzewa przeżyły jednak tak długo, dlatego aleje wypełniają również nowe nasadzenia.

Ostatnie większe uzupełnianie zadrzewienia miało miejsce w 2018 roku. Wówczas posadzono prawie 20 sztuk nowych drzew. Teraz, po czterech latach, krajobraz Jasnych Błoni uzupełnią kolejne dwa drzewa, które zastąpią obumarłe w zeszłym roku platany.

– Drzewa, które obumarły to dawne nasadzenia uzupełniające o obwodach 34 i 35 centymetrów. Jednocześnie trudno określić jaka była przyczyna – informuje Paulina Łątka z biura prasowego magistratu. – W przypadku nasadzeń uzupełniających zdarzają się przypadki obumarcia nowo posadzonych drzew, co jest spowodowane wieloma czynnikami. Mogą to być szkodniki, choroby grzybowe, jak i czynniki abiotyczne – długotrwała susza, zmiany stanu gleby, zanieczyszczenia powietrza – dodaje.

Problem obumierania nowych nasadzeń nie jest nowy. Sadzonki przyjeżdżają do miasta ze szkółek, gdzie są hodowane w zupełnie innych, zdecydowanie lepszych warunkach. Nie muszą mierzyć się z betonem, zasoleniem, zanieczyszczeniem spalinami samochodowymi. Do tego dochodzi również niewystarczająca opieka nad drzewami w ich pierwszych miesiącach życia w mieście.

Obecnie miejsca po obumarłych platanach z Jasnych Błoni są puste, ale już wkrótce ma się to zmienić. Dodatkowo nowe drzewa mają być większe od swoich poprzedników.

– Nowe sadzonki będą miały około 50 cm obwodu pnia i około 6 metrów wysokości – informuje Paulina Łątka. – Termin wykonania nasadzeń wyznaczono do 10 grudnia.

ZOBACZ TEŻ: Dlaczego drzewa w Szczecinie żyją coraz krócej? „Nowo posadzone okazy są po prostu za małe”