Piątek w Kontrastach
Zespół Jaw Raw (blues connection) pochodzący z Chojny, lecz na arenie międzynarodowej lub w głębi kraju zawsze reprezentujący Szczecin, dał pokaz magii bluesa w najlepszym wydaniu. To co się zawsze sprawdza: covery. Publiczność, słysząc swoje ulubione standardy, po kilku dźwiękach opanowała parkiet pod sceną.
Ponoć 90% granego na świecie bluesa opiera sie właśnie na standardach. Jakkolwiek wierzyć temu lub nie, w Kontrastach to się sprawdziło. Po kilku utworach (m.in. Znakomicie wykonany „I feel good” czy „Sex Machine” Jamesa Browna, „I ain`t drunk” Jimmiego Ligginsa i inne) zespół zgrabnie wplatał swoje kawałki, miedzy innymi numer „To the Ground”, czasem utwór bardziej nostalgiczny, ale całość brzmiała bardzo energicznie. Sekcja rytmiczna (bass – Damian Rumbuć, perkusja – Grzegorz „Smyku” Kurpiel, obaj z Chojny) wypełniała całą salę drżeniem i tworzyła doskonałe tło dla solowych popisów gitarzysty (Krzysztof Wojtasik, Pyrzyce) i dla wokalisty, który jak zwykle zaprezentował kilka sztuczek wokalnych i scenicznych (Marco Meinel , Brema Niemcy). Nie obyło się bez improwizacji: znakomity Hand Harp w wykonaniu Marco (imitacja gry na harmonijce ustnej) i elektryzujące solówki Krzysia, które przy najwyższych partiach powodowały gęsią skórkę.
Koncert trwał ponad dwie godziny, bez zbędnych przerw. Zespół zagrał jeszcze numery na bis i wymęczony wspólną zabawą z publicznością zszedł ze sceny. Kolejny taki wieczór w Szczecinie zdarzy się raczej nieprędko, warto jednak pilnować klubowych „rozkładów jazdy” by móc poczuć „magię Bluesa” na żywo.
Jaw Raw (blues connection):
Marco Meinel - vocals, air-guitar, hand-harp, stage-diving
Krzysztof Wojtasik - guitars
Damian Rumbuć - bass
Grzegorz "smyku" Kurpiel – drums
www.jawraw.eu Jurek Hippmann
Komentarze
0