„Fontanna w miejscu dawnej ściany płaczu nie działa. Czyżby już się popsuła?” – zastanawiają się mieszkańcy. Okazuje się, że do czasu zakończenia wszystkich prac będzie wyłączona.

Pod koniec sierpnia otwarcie techniczne śródmiejskiego fragmentu alei Wojska Polskiego pozwoliło wdrożyć stałą organizację ruchu. Z tej okazji zorganizowano także festyn dla mieszkańców, podczas którego uruchomiona została fontanna w miejscu dawnej, mozaikowej „ściany płaczu”.

Festyn z okazji otwarcia alei minął, a wraz z nim przestała działać fontanna. – Aleja Wojska Polskiego to wciąż plac budowy. Do czasu zakończenia wszystkich robót i odbioru końcowego fontanna pozostanie wyłączona – informuje Piotr Zieliński, rzecznik prasowy miasta ds. inwestycji.

Do zrealizowania pozostały jeszcze prace wykończeniowe (związane głównie z małą architekturą i zielenią) oraz prace poprawkowe. Generalny wykonawca otrzymał od miasta dodatkowy czas na wykonanie robót, których pierwotnie nie było w planach.

Jak czytamy, dodatkowe prace to m.in. remont kanalizacji sanitarnej, ułożenie sieci SEC oraz „zwiększenie ilości zieleni, poprawa estetyki i ogólnej funkcjonalności alei”.

Finał wszystkich prac planowany jest na 15 listopada tego roku, czyli po sezonie, w którym zazwyczaj działają fontanny. Tym samym wodotrysk z alei Wojska Polskiego zostanie uruchomiony prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku.

Działającą fontannę można zobaczyć w pierwszych sekundach naszego filmu: