W ostatnich miesiącach w naszym mieście było głośno o wycinkach drzew. Aktywnie protestowała Społeczna Straż Ochrony Zieleni Szczecina oraz część radnych. Czytelnik portalu wSzczecinie.pl zwrócił uwagę, że w ostatnim czasie mocno zubożony został park na Pomorzanach niedaleko szpitala.

Park Pomorzański traci drzewa? Czytelnik: „Wycięto kilka, które nie wyglądały na chore”

Parkiem na Pomorzanach określany jest duży zieleniec miedzy ulicą Grudziądzką a aleją Powstańców Wielkopolskich, który jest pozostałością dawnego cmentarza. Nasz czytelnik zwrócił uwagę, że w ostatnim czasie w parku wycięto kilka drzew.

- Rozpoczęto „porządkowanie” tego parku na jesieni i wtedy zniknęło kilka drzew, a teraz kolejne. One nie wyglądają na chore ani na takie, które mogą się przewrócić. Jestem ciekawy, czy sprawdzono ich zdrowie, czy to była planowa wycinka. Jestem zainteresowany tym terenem, bo to piękny park, jedna z najładniejszych przestrzeni na Pomorzanach – mówi Pan Andrzej.

Jak mówi, jakiś czas temu pojawił się projekt przebudowy alejek w tym parku. Pomysł nie spodobał się części mieszkańców, którym zależy, aby przestrzeń ta pozostała jak najbardziej zielona.

– Ten projekt przepadł na szczęście w Szczecińskim Budżecie Obywatelskim – mówi Pan Andrzej. - To jest park starych drzew, ale niezaniedbanych. To jest park, który jest z boku osiedla. Mieszkańcy traktują go jako enklawę zieleni, miejsce na spacery z dziećmi i z psem. Obok Cmentarza Centralnego jest to jedyna zielona przestrzeń Pomorzan. Wielu pacjentów okolicznego szpitala wychodzi tam na krótkie przepustki – dodaje nasz czytelnik.

Aktywiści komentują: „Ogromnym błędem jest pozbywanie się tego rodzaju drzew w mieście”

Tematem zajęła się już Społeczna Straż Ochrony Zieleni Szczecina.

- Mając na uwadze dotychczas stosowane w Szczecinie negatywne praktyki, można podejrzewać, że zieleń w parku Pomorzańskim, podobnie jak i w innych lokalizacjach, jest usuwana bez stosownych, specjalistycznych badań. Warto zauważyć, że drzewo widoczne na zdjęciach mieszkańca nie jest drzewkiem wątłym, lecz starym, a więc tym bardziej wartościowym. Ogromnym błędem jest pozbywanie się tego rodzaju drzew w mieście, zamiast podjęcia w stosunku do nich odpowiednich działań ochronnych, czy też leczenia w przypadku oznak chorobowych – mówi w rozmowie z portalem wSzczecinie.pl Karolina Kulińska ze Społecznej Straży Ochrony Zieleni. - Równie łatwo wydawane są osądy dotyczące "kolizji" drzew z różnego rodzaju inwestycjami. Przypominamy również, że nowe, młode nasadzenia nawet w większej ilości nie zrekompensują mieszkańcom ani przyrodzie strat tego rodzaju w bliskiej przyszłości – dodaje Kulińska.

Przesłaliśmy pytania do Zakładu Usług Komunalnych w Szczecinie. Czekamy na odpowiedź.

Zobacz też: