Nad Odrą same sukcesy – port zapełniony, żaglówki wypożyczane, a koło kręciło się cały sezon!
O tym, że szczecińskie motorówki są jedną z najciekawszych form spędzania czasu na wodzie, przekonaliśmy się już w poprzednich sezonach. Sześć jednostek pływających, z których można korzystać bez patentu motorowodnego, cieszyły się niesłabnącym zainteresowaniem zarówno w tygodniu, jak i w weekendy:
– Nasze jednostki wypożyczane były ponad 1500 razy. Łącznie motorówki przepłynęły około 19 tys. km po Odrze i jej rozlewiskach. Warto dodać, że oprócz motorówek Żeglugi Szczecińskiej na bulwarach funkcjonowały jeszcze dwie wypożyczalnie, dzięki czemu przez cały sezon ruch na Odrze był spory, co było widoczne zarówno z Wałów Chrobrego, jak i z Łasztowni – przyznaje Celina Wołosz, rzecznik prasowy Żeglugi Szczecińskiej.
Jeszcze większym zainteresowaniem niż w ubiegłym sezonie cieszyła się North East Marina. Od kwietnia do października z usług mariny na Wyspie Grodzkiej skorzystało 1500 jednostek. Mowa zarówno o jachtach i motorówkach, jak i np. o katamaranach, żaglówkach czy skuterach wodnych. – Port jachtowy w centrum miasta okazał się atrakcyjny dla żeglarzy z różnych stron świata. Do Szczecina wpływały jednostki pod banderami: polską, niemiecką, holenderską, duńską, irlandzką, brytyjską, norweską, szwedzką, austriacką, australijską, belgijską, litewską, chorwacką, szwajcarską – mówi Celina Wołosz. Jak twierdzi Żegluga Szczecińska, postoje w Szczecinie zajmują turystom coraz więcej czasu. Kiedyś zatrzymywali się na jeden dzień, a teraz co najmniej na kilka.
Na atrakcyjność Łasztowni jako przestrzeni turystycznej wpływało także koło Wheel of Szczecin, które przyciągało tłumy mieszkańców i turystów przez całe wakacje.
Żeglarski rok jubileuszy
Sezon żeglarski 2019 właśnie dobiegł końca. W Centrum Żeglarskim bandera została opuszczona w minioną sobotę, a wydarzeniu – jak zawsze – towarzyszyły ognisko, ostatnie w sezonie wypłynięcie na jezioro czy inne atrakcje dla najmłodszych i nie tylko. Sezon 2019 minął pod znakiem jubileuszów, regat na najwyższym poziomie i ogromniej liczby przygód, o których podopieczni Centrum opowiadali podczas zakończenia sezonu.
– Sezon był bardzo intensywny i naprawdę udany. Wszystkie wydarzenia, które miały miejsce podczas minionego sezonu, zostały zorganizowane z myślą o dzieciach i młodzieży. Wypoczynki, półkolonie, które z roku na rok cieszą się coraz większym powodzeniem – mówiła Magdalena Piasecka-Górny, zastępca dyrektora Centrum Żeglarskiego w Szczecinie.
Dokładnie 14 czerwca minęło 50 lat od wodowania czołowej jednostki naszego miasta – Daru Szczecina. Ten pięćdziesięciolatek pokazał, że mimo swojego wieku nadal może zdobywać morza i oceany, bo dwa miesiące później załoga Daru Szczecina odebrała zwycięskie puchary w tegorocznych regatach The Tall Ships Races. Reprezentacja Szczecina w regatach Baltic Sail Nations Cup zdobyła pierwsze miejsce w klasie Laser. Wielkim zainteresowaniem cieszyły się także kolonie i półkolonie żeglarskie.
Teraz nie pozostaje nic innego jak czekać do wiosny!
Komentarze
5