Barierki już nie rażą. Pojawiły się nowe elementy
Przemalowanie barierek jest jednocześnie finałem prac związanych z uporządkowaniem i zagospodarowaniem otoczenia Wieży Quistorpa. Zostały one wykonane w ramach zwycięskiego projektu Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego z 2022 roku.
Barierki wzbudziły ostatnio kontrowersje ze względu na swój pierwotny, krwistoczerwony kolor. Po wielu krytycznych reakcjach internautów niemal natychmiast podjęto decyzję o ich przemalowaniu na ciemny grafit.
Poza zainstalowaniem barierek na miejscu uporządkowano roślinność, zamontowano ławki, a także kosze na śmieci oraz postawiono tablicę historyczną.
Interesującym elementem jest nowa tablica z grafiką przezierną wieży. Patrząc przez nią na pozostałości budowli, zobaczymy jej pierwotny kształt.
Umieszczony na tablicach kod QR pozwala na odbycie wirtualnej wędrówki po obiekcie (autorką wizualizacji jest Anna Koc). W treści połączonej z kodem QR znaleźć można więcej informacji o historii wieży wraz z dokumentacją jej budowy. Materiały te pochodzą z książki Damiana Kolassy pt. „Wieża Quistorpa. Od monumentu po ruinę”.
Wydobyto i wyeksponowano wiele elementów wieży
Na miejscu pojawiły się specjalne kosze, w których umieszczono kilkaset elementów wieży. Zostały one znalezione obok zabytku po poszukiwaniach zainicjowanych w 2024 roku przez Michała Dębowskiego, Miejskiego Konserwatora Zabytków. Uczestniczyło w nich wielu mieszkańców i pasjonatów historii Szczecina, w tym członkowie stowarzyszenia Denkmal Pomorze.
Mniejsze z odnalezionych fragmentów budowli można teraz oglądać na miejscu. Wśród nich są cegły ze znakami mistrzów cechowych, ozdobne kształtki ceglane i klinkierowe, elementy posadzki, betonowe kapy i konsole oraz nakrywy betonowe słupków balustrad.
W ramach ostatnich prac zabezpieczono także wejście do podziemi wieży.
Nadzór konserwatorski nad inwestycją sprawował Damian Kolassa, a szczególną opiekę nad pracami sprawował Michał Dębowski, Miejski Konserwator Zabytków.
Inwestycję zrealizował Zakład Usług Komunalnych, a prace wykonała firma Madro. Ich koszt wyniósł niemal 450 tysięcy złotych.
Komentarze