„Nie jestem dawcą, jestem motocyklistą”
Tak brzmiał jeden ze wspomnianych napisów. Nie trudno zgadnąć, że odnosi się on do powszechnego przekonania o szaleństwie, czy też bezmyślności związanych z zawrotną prędkością, z jaką często zdarza się poruszać motocyklistom. Z kolei na ulotkach zamieszczony był apel do kierowców innych pojazdów: „Motocykle są wszędzie… Patrz w lusterko”.
Dawcy? Nieśmiertelni?
Nigdy nie miałam przyjemności odbycia przejażdżki na motocyklu. Jednak wiele słyszałam o niezwykłym uczuciu, jakie towarzyszy kierującemu podczas prowadzenia tego pojazdu. „To nie jest pasja, to miłość” – relacjonował kiedyś mój znajomy. Nie trudno się dziwić, że motocykliści czują się dotknięci, kiedy złośliwe mawia się o nich „dawcy”. Zazwyczaj odparowują wtedy, że tak naprawdę to co robią daje im nieśmiertelność.
Wypadek w centrum Szczecina
Co skłoniło mnie do opisania dzisiejszego wydarzenia na Jasnych Błoniach? Na pewno przesłanie, jakie mu towarzyszyło. Jednak przede wszystkim chciałabym odnieść się do prośby organizatorów. Dziś w centrum Szczecina miał miejsce wypadek. Kierowca samochodu wymusił pierwszeństwo na motocykliście. Warto dodać, że ten drugi jechał z niewielką prędkością. W kontekście tego wydarzenia i innych mu podobnych słowa „Patrz w lusterko” nabierają ogromnego znaczenia. Warto o tym pamiętać, siadając za kierownicą...
Hej Szczecin! Jest Piątek! Program śniadaniowy wSzczecinie.pl 5.12.2025
Komentarze
3