Pierwszy dzień Międzynarodowego Festiwalu Sztucznych Ogni Pyromagic już za nami. Założenie tego rocznej edycji było jedno – zrobić większe show niż w ubiegłych latach.

Na pierwszy ogień poszły drużyny z Włoch i Chin. Poziom wczorajszych pokazów faktycznie był bardzo wysoki – nie ma jednak co się dziwić – w tym roku rywalizują ze sobą zwycięzcy poprzednich edycji. Pierwsza drużyna – włoska firma PARENTE FIREWORKS postawiła na muzykę Queen, U2, Robbiego Williamsa i silne, wielobarwne wystrzały. Pokaz drugiego zespołu FORWARD FIREWORKS Company Ltd. z Chin opierał się na muzyce narodowej. Drugi pokaz – już nie tak huczny jak włoski – był dokładniejszy, lepiej zsynchronizowany z muzyką.

Zarówno Włosi – zwycięzcy z 2008 roku i Chińczycy, którzy triumfowali w 2010 roku, zachwycili zgromadzoną publiczność, która oba występy nagradzała gromkimi brawami jeszcze w trakcie pokazów. Drugi dzień przed nami – oby był równie wystrzałowy jak pierwszy.

Pokaz Włochów:

Pokaz Chińczyków:

Zobacz też:

Rąbanie drewna i sikanie do celu - Firefighter Combat Challenge