Ponad 350 uczestników wystartowało w III happeningu "Policz się z cukrzycą" na Placu Orła Białego. 300 pierwszych na mecie osób otrzymało pamiątkowe medale, ale oprócz tego na wszystkich uczestników czekała gorąca herbata i dyplom ukończenia biegu. Równocześnie z happeningiem na Placu Orła Białego wystartowały inne wydarzenia towarzyszące szczecińskiemu finałowi WOŚP.

Tuż przed godziną 14-tą przy barokowej fontannie w pomarańczowych strojach rozgrzewali się uczestnicy: ci najmłodsi i ci najstarsi. Do pokonania mieli półtorakilometrową trasę: od Placu Orła Białego, przez ul. Staromłyńską, Tkacką, Grodzką, Mariacką, Koński Kierat i z powrotem na Plac Orła Białego. Jedni potraktowali bieg jako wyzwanie i daleko w tyle zostawili rywali, a inni przybiegali na metę w grupach, trzymając się za ręce: znajomi i całe rodziny.

- Wzięliśmy udział w biegu, bo ma słuszny cel. Mój syn biega i postanowiliśmy mu współtowarzyszyć. To fajna i dobrze zorganizowana impreza. Bierzemy w niej udział od początku. Synowi bardzo się podoba - z łatwością mnie wyprzedził - chwali się tata 10-letniego Rafała.

Happening "Policz się z cukrzycą" był jedynie początkiem imprezy, która odbywa się niedaleko Katedry. Na placu znajdują się m.in.: ekspozycje pojazdów służb mundurowych, stoisko "Kazdy wspinać się może", "Wioska Historyczna" Drużyny  Rodu Trzygłowa. Odbywają się tam również pokazy ratownictwa Ochotniczej Straży Pożarnej i Maltańskiej Służby Medycznej oraz można spróbować grochówki przygotowanej przez Klub Motocyklowy CRUISER.  Od godziny 14-tej można również skorzystać z lodowiska i wypożyczyć na miejscu łyżwy. 30 minut jazdy i wypożyczenie łyżew, to 5 zł do puszki WOŚP.

Przez cały dzień na placu odbywać się będą koncerty na scenie, a punktem kulminacyjnym będzie spektakularne światełko do nieba z wieży Katedry z pokazem laserów.