Mowa o willi przy ulicy Koralowej 51B na Bezrzeczu, w której od ponad 80 lat działa przedszkole publiczne. W planach jest likwidacja placówki. „Stanowi ciekawy przykład jednorodzinnego budynku mieszkalnego” – zaznacza miejski konserwator zabytków Michał Dębowski.

Została wzniesiona dla projektanta ogrodów Heinza Pirlinga według jego własnego projektu. Pozwolenie na budowę wydano 20 listopada 1936 roku, a budynek został oddany do użytkowania 9 lipca 1937 roku.

Kolor elewacji ściśle zastrzeżony

– W pozwoleniu na budowę zastrzeżono, że kolorystyka szalowanej drewnem elewacji budynku powinna harmonizować z sąsiednim budynkiem należącym do inwestora Brethacka – mówi Michał Dębowski.

Jak podkreśla, to ciekawy przykład „Landhausu” – niemiecki styl popularny na przełomie XIX i XX wieku charakteryzuje się połączeniem tradycyjnych elementów wiejskich z nowoczesnym komfortem.

– To jeden z nielicznych historycznych budynków zachowanych w granicach obecnego Szczecina, wykonanych całkowicie w konstrukcji drewnianej – tłumaczy.

„To jedyne państwowe przedszkole na osiedlu”

Od lat willa pełni funkcję siedziby filii Przedszkola Publicznego nr 60. Placówka ma jednak zostać zlikwidowana z powodu niewielkiej liczby dzieci. Obecnie grupa „Liski” liczy 20 dzieci w wieku 3-5 lat. Od czerwca 2026 roku ich liczba zmniejszy się do 14. Przeciwni są mieszkańcy osiedla.

– To jedyne państwowe przedszkole na osiedlu. Jeśli je zlikwidujemy, to na pewno nie poprawi demografii. Placówka ma jedną grupę i tak funkcjonuje od 1946 roku. Rodzice zdawali sobie sprawę, że taki jest charakter. To nie jest zaskoczenie, a świadoma decyzja. Wiele przedszkoli prywatnych również ma grupy łączone – mówił podczas listopadowej komisji ds. edukacji Adrian Walczyński z Rady Osiedla Krzekowo-Bezrzecze.

W listopadzie radni miejscy przyjęli uchwałę intencyjną w sprawie likwidacji placówki. Decyzja o losie filii ma zapaść do końca lutego 2026 roku.