Najpierw działał tam HIT – jeden z pierwszych hipermarketów w Szczecinie. Potem niemiecka sieć wyszła z Polski, a kilkanaście ogromnych marketów trafiło w ręce brytyjskiego Tesco. Handlowy gigant przez wiele lat świetnie sobie radził na polskim rynku, ale od 2013 roku regularnie notował straty. Sklepy były niedoinwestowane i w 2021 roku sieć ostatecznie opuściła polski rynek. Portal wSzczecinie.pl jako jedyny po ponad dwóch latach od zamknięcia miał okazję zajrzeć do gigantycznej hali sklepowej na Pomorzanach.
Tesco widmo. Kiedyś gigant handlu, a teraz wieje pustką
Tesco przy ul. Milczańskiej 31F to handlowa legenda Szczecina. Przez wiele lat było to jedno z najpopularniejszych miejsc zakupowych szczecinian – najpierw jako HIT, a potem właśnie jako Tesco czynne 24 godziny na dobę. Od sierpnia 2021 roku obiekt nie ma operatora spożywczego. Przez kilka miesięcy działał tam jeszcze pasaż, a obecnie otwarta jest tylko jedna apteka.
Właścicielem budynku jest spółka Citylink, która od miesięcy szuka pomysłu na gigantyczną przestrzeń handlową.
– Przyzwyczajenia zakupowe Polaków zmieniły się na tyle, że nie chcemy już dojeżdżać daleko do sklepów. Chcemy wejść i wyjść. Tesco jest ogromne, nie udało się więc znaleźć operatora spożyczego, który chciałby zająć cały obiekt. Nasze pierwotne założenie było takie, by sprzedać go lub wynająć jednej firmie. Takie działania niestety się nie udały. Rozmawialiśmy z IKEA, sieciami meblowymi, mieliśmy także pomysł, by powstało tu centrum meblowe. Obecna sytuacja gospodarcza nie sprzyja jednak tego typu inwestycjom – mówi nam Michał Starybrat, dyrektor ds. rozwoju w Multishop i Citylink, odpowiedzialny za komercjalizację obiektu. – Obiekt jest duży i bardzo głęboki. Z punktu widzenia klienta nie było widać dwóch kondygnacji biurowo-administracyjnych. Tutaj mogłoby być ulokowanych kilka lub kilkanaście małych firm – przyznaje.
Taki sklep już w Szczecinie nigdy nie powstanie. Zaglądamy na zaplecze starego Tesco
Budynek ma 12 680 m2 powierzchni i jest położony na działce o powierzchni 42 390 m2.
Osoby, które wcześniej odwiedzały Tesco, byłyby zaskoczone jak ogromny jest obiekt przy ul. Milczańskiej. Poza halą sklepową znajduje się tam zaplecze przeznaczone wcześniej na pasaż handlowy oraz duża przestrzeń zajmowana przez dział z produktami spożywczymi. Na miejscu jest między innymi specjalne pomieszczenie do rozbioru mięsa. Tesco miało kilka chłodni.
Z hali głównej można przejść do magazynów. Jest tam gigantyczna przestrzeń z kilkudziesięcioma półkami i regałami, do których można dostać się tylko za pomocą drabin i wysięgników. Hala magazynowa ma dwa poziomy. W tym samym miejscu znajduje się kotłownia, a na wyższym poziomie między innymi pomieszczenia techniczne czy miejsca dla ochrony. W magazynie umieszczono także „mniejszy magazyn”, który przeznaczony był wyłącznie do obsługi klientów zamawiających jedzenie na dowóz. Tesco było pierwszym hipermarketem w Polsce, który intensywnie rozwijał system e-zakupów. Działani te prowadzone były właśnie przy ul. Milczańskiej.
Zaskakująca jest liczba pokoi, szatni, miejsc dla pracowników. Tesco miało własną kantynę, pokoje socjalne, przestrzeń dla pracowników marketingu czy nawet salę konferencyjną. Trudno jest wyobrazić sobie dzisiaj sklep, który tak mocno rozbudowuje przestrzeń.
Jakie plany spółka Citylink ma na ten obiekt? O szczegółach mamy dowiedzieć się niebawem. Wiadomo, że Tesco nie zostanie zburzone.
Brytyjski gigant handlowy opuścił Polskę w 2021 roku. W Szczecinie działało sześć sklepów. Wszystkie, poza hipermarketem przy ul. Milczańskiej, funkcjonują dzisiaj pod szyldem Netto.
Komentarze
42