Specjalnie z duńskiej cegielni sprowadzono dla niego ręcznie formowaną cegłę, a we wnętrzach wykorzystano tylko naturalne materiały. Dom według projektu szczecińskich architektów zdobył wyróżnienie w międzynarodowym konkursie Archello Awards.

Parterowy dom o powierzchni ponad 400 m kw. stanął na jednej z malowniczych działek w Szczecinie. Za jego projekt odpowiedzialni są architekci Anna i Krzysztof Paszkowscy-Thurow.

Minimalistyczny, ale w pełni funkcjonalny

Kluczową rolę w całym projekcie odegrała perłowoszara cegła zaprojektowana przez szwajcarskiego architekta Petera Zumthora, laureata amerykańskiej Nagrody Pritzkera. Jak podkreśla Anna Paszkowska-Thurow, materiał został specjalnie sprowadzony dla szczecińskiego domu.

- Elewację uzupełniają elementy z thermo jesionu, który pojawia się na tarasach i podbitkach. Nadaje całości ciepły, organiczny charakter – opowiada architektka.

Wnętrza zostały utrzymane w duchu nordyckiego minimalizmu – znajdziemy w nich forniry z dębu szczotkowanego, szerokie deski podłogowe oraz naturalny kamień.

- Całość tworzy spójny, ponadczasowy język materiałowy, łączący surowość i ciepło, światło i strukturę. Układ funkcjonalny umożliwia elastyczne dopasowanie przestrzeni do różnych etapów życia jego mieszkańców. Od wspólnego funkcjonowania po możliwość wydzielenia niezależnych stref – dodaje Anna Paszkowska-Thurow.

Inspiracje zaczerpnięte prosto z Danii

Minimalistyczny detal wymagał od architektów i wykonawców ogromnej precyzji. Wszystkie elementy techniczne (kominy, rynny, otwory wentylacyjne) zostały ukryte w dachu i elewacji. Jak czytamy, kolejnym trudnym, ale satysfakcjonującym zadaniem, było uzyskanie wrażenie nadwieszenia bryły domu i zaprojektowanie tarasu bez podpór.

- Wymagało to zastosowania zaawansowanej konstrukcji betonowej. Dodatkowym wyzwaniem było doświetlenie głębokich partii wnętrz. Rozwiązano je przez system naświetli dachowych, które nie tylko wprowadzają naturalne światło, ale też kształtują atmosferę poszczególnych pomieszczeń – dodaje architektka.

Jak tłumaczą autorzy, inspiracją do powstania „Domu DX” były doświadczenia zdobyte w Danii, gdzie przez kilka lat kształtowali swój warsztat zawodowy. Absolwenci Politechniki Szczecińskiej ukończyli także Kopenhaską Szkołę Designu i Technologii.

- Duńska kultura architektoniczna, oparta na refleksji nad trwałością, kontekstem i potrzebami użytkowników, znalazła odzwierciedlenie w każdym etapie projektu – podkreślają.

Doceniony przez międzynarodowe grono ekspertów

Po raz pierwszy „Dom DX” został doceniony w 2023 roku. Wówczas znalazł się na tzw. shortliście konkursu London Creative Awards. Natomiast niedawno został wyróżniony przez międzynarodowe grono ekspertów, które umieściło go pośród 20 najlepszych domów z całego świata w konkursie Archello Awards 2025 (kategoria „House of the year”. Jak dodają jego autorzy, był także prezentowany w zagranicznych i polskich magazynach jak Architectural Digest Polska, Dwell, czy wspomniane Archello.

- Pierwsze pomysły i szkice powstały już w 2016 roku. Po przerwie wróciliśmy do projektu, który ostatecznie został sfinalizowany w 2022 roku – opowiada Anna Paszkowska-Thurow. Jak tłumaczy, brak sztywnego terminu pozwolił na pogłębiony dialog z inwestorem oraz dopracowanie rozwiązań.

- Dzięki temu powstał projekt, który w pełni odpowiada ich potrzebom. Zarówno funkcjonalnym, jak i estetycznym – podkreśla.

Anna i Krzysztof Paszkowscy-Thurow działają na rynku od 2010 roku. W Szczecinie otworzyli pracownię, którą prowadzą ze stałym zespołem współpracowniczek, współpracowników, branżystów oraz wykonawców. Od 2020 roku pracę zawodową łączą z pracą akademicką na Akademii Sztuki w Szczecinie.

Fot. Bartłomiej Bieliński: