W 2016 roku jedno z polskich oraz hiszpańskich miast będzie mogło uzyskać prestiżowy tytuł Europejskiej Stolicy Kultury. Do wyścigu o to miano wystartował również Szczecin O tym jakie są nasze szanse i priorytety rozmawiano na wczorajszym spotkaniu (10 marca) zorganizowanym przez Forum Gryf.

Szczecin wizytówką Europy

To prestiż i ogromna szansa na promocję Szczecina w Europie – mówi Piotr Szyliński, dziennikarz Gazety Wyborczej. Choć rok 2016 wydaje się jeszcze odległą datą, to działania by zostać Stolicą Europy są bardzo intensywne. Do 30 sierpnia należy przedstawić Ministrowi Kultury i Dziedzictwa Narodowego kompletną koncepcję programu obchodów „Europejskiej Stolicy Kultury 2016)”. Głównymi kryteriami oceny tego pomysłu będą: europejskość, obywatelskość oraz trwałość zapoczątkowanych procesów. Marek Sztark, dyrektor Samorządowej Instytucji Kultury Szczecin 2016 uważa, że Szczecin ma duże szansę na zdobycie tego tytułu z racji tego, że tylko w naszym mieście inicjatywa wypłynęła ze środowisk organizacji pozarządowych, a nie z przesłanek politycznych. Przed nami jeszcze dużo pracy. Należy ogłosić konkurs na wstępną koncepcję przedsięwzięć wpisujących się w program obchodów. Będzie on trwał od 2 kwietnia do 15 czerwca bieżącego roku. Ponadto należy opracować mapę nowych inwestycji kulturowych, mapę potencjału i zmian społecznych, jak również raport o infrastrukturze i dostępności (kwestie dotyczące transportu). Do tej pory opracowaliśmy strategię i kalendarium prac, projekt „Obserwatorium Kultury, bazę podmiotów kultury „Labirynt kultury” oraz zostały przeprowadzone badania i analiza kultury w Szczecinie – opowiada dyrektor Sztark.

Priorytety

Do tej pory w działaniach na rzecz zostania Europejską Stolicą Kultury zostało opracowanych sześć strategicznych priorytetów:

  1. Szczecin: redefinicja – czyli jakim miastem chcemy się stać?
  2. Zszywanie Europy – czy ze względu na swoje położenie Szczecin za pomocą kultury może połączyć nasz kontynent w całość?
  3. Migracje kultur – czy fale migracji są zagrożeniem czy szansą? W jaki sposób je można wykorzystać?
  4. Przepływy, fale, prący – jak przepływy idei, fale inspiracji, prądy sztuki mogą kształtować nasze miasto?
  5. Kultura podziemna-kultura podniebna – jak się przeciwstawić płytkiej kulturze masowej?
  6. Co to? Polska – czyli jak zaprezentować Polskę? Jakie zjawiska, postacie czy marki kulturalne odzwierciedlają nasz kraj?

Czas – wróg czy sprzymierzeniec?

Prace nad tymi priorytetami cały czas trwają. Potrzebna jest dyskusja i rozmowa z mieszkańcami naszego miasta, którzy odpowiedzą również sobie na pytanie co dla nich jest ważne w ich mieście. Czy szczecinianie doceniają to co mają? Wiele osób narzeka, że w Szczecinie nic się nie dzieje, nawet nie próbując znaleźć czegoś dla nich interesującego. Niewątpliwie projekt „ESK 2016” pozwoli przyczynić się do wzrostu aktywności społecznej mieszkańców. Czasu jest mało. Nie tylko na przygotowania, ale również na przedstawienie wypracowanych pomysłów, bowiem prezentacja przed komisją oceniająca trwać będzie zaledwie 30 minut. Jak w tak krótkim czasie pokazać wszystko co mamy do przekazania? Istotna będzie forma tego przekazu. Czy ma to być standardowa prezentacja multimedialna, a może krótkie przedstawienie? Pytań jest wiele. Ale są one kierowane do nas wszystkich. Wypowiadajcie się śmiało jeśli macie swoje idee w jaki sposób wypromować Szczecin tak by w pełni zasługiwał na tytuł Stolicy Kultury w Europie. Kultura jest pomostem łączącym specyfikę i odrębność innych krajów, warto więc pokonać panujący sceptycyzm i wykorzystać szansę przed jaką stanęliśmy.