Milioner z Kanady o irańskich korzeniach Alex Haditaghi chce kupić między 20, a 30 procent udziałów w Pogoni Szczecin. Nowy wspólnik będzie stopniowo wprowadzany do klubu przez obecnego prezesa Jarosława Mroczka. W perspektywie ma stać się on większościowym właścicielem Dumy Pomorza. To na ten moment propozycja, bo Miasto Szczecin również stawia swoje warunki.

Prezydent Szczecina Piotr Krzystek poinformował miejskich radnych w piątek, że rozmowy o sprzedaży części akcji klubu są na ostatniej prostej. Obie strony wypracowały zadowalające warunki - dowiedział się portal wSzczecinie.pl. Propozycja jest jednak nieco bardziej skomplikowana.

4 miliony złotych i stadion na 25 lat

W zmianach właścicielskich w klubie ze stolicy Pomorza Zachodniego ma partycypować także Miasto Szczecin. Przedstawiona przez prezydenta Krzystka wizja zakłada, że urzędnicy przekażą Pogoni 4 miliony złotych oraz wydzierżawią spółce Stadion Miejski przy ulicy Twardowskiego na 25 lat - przekazał naszemu portalowi jeden z radnych. Propozycja ta nie spotkała się z jednoznaczną aprobatą polityków. Część z nich sugeruje, że klub powinien zadeklarować chęć organizowania wydarzeń i koncertów na stadionie. Inni nie są przekonani, czy ponowne wsparcie zespołu z miejskiej kasy, jest słusznym rozwiązaniem.

Jarosław Mroczek nadal będzie miał decydujący głos

Alex Haditaghi ma stopniowo poznawać miasto, specyfikę klubu oraz rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy. Jarosław Mroczek z kolei ma w tej aklimatyzacji mu pomóc i z czasem przekazywać kolejne pakiety udziałów w spółce. Pojawienie się Kanadyjczyka dokapitalizuje Pogoń Szczecin kwotą kilkunastu milionów złotych. Co więcej, potencjalny wspólnik zapowiada walkę o awans do europejskich pucharów jeszcze w tym sezonie oraz kilka transferów przychodzących do klubu tej zimy. Cała sytuacja nie zmieni faktu, że to Jarosław Mroczek oraz spółka EPA będą posiadać ponad 50% udziałów. Haditaghi nie odkupi akcji od Jarosława Mroczka, tylko nabędzie własny pakiet. Będzie to pierwszy etap przejmowania klubu.

Haditaghi dla goal.pl: Wznieść projekt na wyższy poziom

To właśnie dziennikarze serwisu goal.pl, jako pierwsi poinformowali, o zainteresowaniu biznesmena zainwestowaniem w Szczecinie swoich pieniędzy. Właśnie na łamach tego portalu, pojawiła się rozmowa z Kanadyjczykiem.

– Moja wizja jest czytelna: wzmocnienie drużyny, czyli sprowadzenie w styczniu kilku piłkarzy tak, aby skończyć sezon w pierwszej czwórce. Jeśli szczęście się uśmiechnie, to chcemy również odnieść sukces w pucharze. Ale moje zaangażowanie nie skończyłoby się w tym miejscu. Musimy rozwijać również akademię, która może nam dostarczać świetnych piłkarzy. Pogoń ma potencjał, aby pod tym względem być liderem nie tylko w Polsce, ale i w Europie - przekonywał Haditaghi.

Radni muszą wypracować wspólne stanowisko

Wszyscy ze zniecierpliwieniem czekają na informację, czy miejscy radni podejmą decyzję o przekazaniu środków oraz o dzierżawie miejskiego stadionu na ćwierć wieku. Taka informacja musi wypłynąć z miasta do ostatniego weekendu przed świętami Bożego Narodzenia. Wybory finansowe i strategiczne urzędników będą miały wpływ na to, czy transakcja z udziałem biznesmena zza oceanu dojdzie do skutku.

Alex Haditaghi to biznesmen działający w branży nieruchomości. Swoje interesy prowadzi w wielu krajach, takich jak Kanada, Hiszpania, Grecja oraz Turcja.