Najpierw wydzierżawili, a teraz uzyskali zgodę na kupno. Budynek przy ul. Szafera 10 stanie się własnością Wojewódzkiego Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

To nieruchomość, która od dawna służy instytucjom publicznym. Przez laty dzierżawiła ją Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Później zamierzała się tam wprowadzić Prokuratura Regionalna, ale ostatecznie wybrała gmach po banku na rogu ulic Bałuki i Śląskiej.

– W tym momencie pojawił się WFOŚiGW, który ma swoje problemy lokalowe. Funkcjonuje w budynku przy ul. Jagiellońskiej i willi na ul. Solskiego, która nie sprzyja rozwojowi przestrzeni biurowej – tłumaczył marszałek Olgierd Geblewicz podczas sesji sejmiku województwa.

Radni zgodzili się, żeby odstąpić od sprzedaży nieruchomości w drodze otwartego przetargu i przeznaczyć ją dla WFOŚiGW. Cena to 9 mln zł, zostanie zapłacona w dwóch transzach.

– Nowa lokalizacja to szansa na prowadzenie działalności w jednym miejscu, co jest zasadne ze względów ekonomicznych i dostępności do naszej siedziby. Obiekt przy ul. Szafera jest bardzo dobrze skomunikowany z miastem: można do niego dotrzeć nową drogą i komunikacją publiczną – mówił nam w kwietniu Konrad Czarnecki, p.o. kierownika zespołu ds. promocji i komunikacji w WFOŚiGW, gdy podejmowano decyzję o dzierżawie budynku przy ul. Szafera 10.

Przedstawiciele funduszu przyznawali wówczas, że konsekwencją przeprowadzki może być wystawienie na sprzedaż willi przy ul. Solskiego. Marszałek Geblewicz ma jednak inny pogląd na tę kwestię.

– Bardzo mocno bym tego odradzał. Willa ma unikatową wartość, od dawna jest związana z administracją. Jeśli prezes WFOŚiGW myśli o sprzedaży, to będę go odwodził od tego pomysłu – mówił.