Marina, centrum wystawiennicze, inkubator przedsiębiorczości, park technologiczny oraz sektor dla przemysłu lekkiego będą do 2021r. sukcesywnie powstawać na terenach Stoczni Szczecińskiej. Zarządca terenów – TF Silesia zaproponowało dziś komplementarne rozwiązanie. Pierwsza łopata ma zostać wbita za kilka miesięcy.

Stocznia dziś

Towarzystwo Finansowe Silesia Sp. z o.o. zarządza terenami po Stoczni Szczecińskiej, które dzierżawi innym podmiotom gospodarczym. Obecnie przedsiębiorstwa działające na terenie stoczni zatrudniają kilkaset osób i najchętniej korzystają z hal udźwigowionych, będących w dobrej kondycji. Walorem jest też dostępem do nabrzeża. Odwiedziliśmy z kamerą kilku najemców.

Stocznia jutro

Koncepcja przedstawiona przez TF Silesia przewiduje wykorzystanie w inwestycji istniejącej stoczniowej infrastruktury, która ma służyć dalej do działalności stoczniowej, tyle że w nowej formule - tzw. stoczni kompaktowej, gdzie na terenie dużo mniejszym (10-11ha) wszystkie składniki do realizacji tego typu zadań będą skoncentrowane. Ma to wpłynąć pozytywnie na efektywność gospodarowania. Co ważne uzupełnieniem funkcji produkcji stoczniowej będzie całe zaplecze badawcze – na terenie biznesowym powstanie budynek dydaktyczny (którym zainteresowane są uczelnie), park technologiczny, inkubator przedsiębiorczości, czyli wszystko co będzie wspierało działalność podstawową.

Powstaną również nowoczesne biurowe lofty oraz park handlowy.

Ciekawostką jest pomysł na centrum wystawiennicze i marinę, które mają umożliwić przybycie i zobaczenie na przestrzeni wystawowej ekskluzywnych jachtów (Polska bardzo dobrze radzi sobie na tym rynku, ale swoje produkty kieruje głównie do zagranicznych klientów).

Dawny budynek świetlicy i stołówki (wpisany do rejestru zabytków), gdzie były podpisywane porozumienia sierpniowe stanie się Izbą Pamięci. Wszystkie mury mają zniknąć, a dostęp do tych terenów ma zostać udostępniony mieszkańcom i turystom.

TF Silesia chwali się również poparciem społecznym dla swoich pomysłów – świadczy o tym zaprezentowane badanie wykonane przez instytut Homo Homini:

TS Silesia jest w tak dobrej sytuacji, że właściwie mogłaby sfinansować tą inwestycję samodzielnie, natomiast myśmy podjęli już pewne rozmowy w zakresie skorzystania ze środków JESSICA, które są przeznaczone właśnie na rewitalizację tego typu terenów, jak również podjęliśmy rozmowy w celu pozyskania finansowania bezpośrednio od Europejskiego Banku Inwestycyjnego, ponieważ to są pieniądze znacznie tańsze niż środki własne. (...)Ryzyko braku finansowania w naszym przypadku nie istnieje i to myślę jest świetny i duży walor tego projektu – mówił podczas konferencji prasowej Wojciech Bańkowski, prezes TF Silesia.

Proces komercjalizacji tych przestrzeni jest kluczowym elementem – nie ma problemu wybudować właściwie dowolnego budynku, natomiast jeżeli ma on stać pusty to nas nie interesuje. - mówił w Bańkowski.

Ta koncepcja wpisuje się również w stretegię miasta, jaką jest zwrócenie miasta w stronę wody.

67mln euro to koszt inwestycji (razem z przygotowaniem terenu). Za kilka miesięcy (wg Wojciecha Bańkowskiego) zostanie wbita pierwsza łopata. Ostatecznie 6500 osób ma znaleźć tu zatrudnienie (we wszystkich planowanych częsciach).