Dzisiaj po ponaddwumiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa otwarte zostały pierwsze dwa żłobki w Szczecinie. W placówkach na Prawobrzeżu i centrum miasta łącznie przebywać będzie mogła setka dzieci. Obie instytucje zostały zdezynfekowane, a pracownicy są zobowiązani przestrzegać rygorów sanitarnych. Na antenie Radia Plus Szczecin zastępca prezydenta Szczecina Krzysztof Soska zaprzeczył, że dzieci będą przebywać w maseczkach.

„Dzieci nie będą w maseczkach. To nierealne. Podobnie jak utrzymanie dystansu wśród małych dzieci”

Jako pierwsze powracają żłobki przy ul. Kostki-Napierskiego na Prawobrzeżu oraz w centrum przy ul. Niedziałkowskiego. Otwarcia kolejnych placówek mają być ogłaszane co tydzień i jest szansa, że będzie ich coraz więcej. "Odmrażanie" szczecińskich przedszkoli rozpocznie się od przyszłego poniedziałku. W tym przypadku otwarcia kolejnych placówek miasto również będzie zapowiadać raz w tygodniu. 

Jak będzie wyglądać organizacja pracy i nauki w żłobkach i przedszkolach w czasie pandemii? Krzysztof Soska, zastępca prezydenta Szczecina przyznaje, że zmian jest dużo.

- Wytyczne Głównego Inspektora Sanitarnego zakładają, że placówki będą przechodzić stosowną dezynfekcję. Zostają przygotowane elementy wyposażenia, które dają się dezynfekować. Chowamy wszystkie pluszaki, rezygnujemy z dywanów. Wszystko po to, by pomieszczenia i używane przedmioty były myte i czyszczone. Na pewno rodziców i dzieci czeka inna procedura przy samym wejściu do placówki. Rodzice nie będą wchodzić, będą „przekazywać” dzieci opiekunkom, którzy zaprowadzą je do szatni i do konkretnej grupy. Będziemy także upewniać się, czy dziecko jest zdrowe – zapowiada Krzysztof Soska. - Dzieci nie będą w maseczkach. To nierealne. Podobnie jak utrzymanie dystansu wśród małych dzieci. Chcemy pilnować, by nie miały objawów, więc nie przyjmujemy do przedszkola czy żłobka dzieci z objawami przeziębienia czy temperaturą – dodaje zastępca prezydenta Szczecina.

Więcej czynnych żłobków i przedszkoli jeszcze w maju, choć pojawiają się problemy kadrowe

Deklaracje zbierane są dla każdej placówki osobno. Do dwóch otwartych dzisiaj żłobków przyjęto setkę dzieci. Będą się one bawić w mniejszych grupach, oddziały są więc mniej liczne. Grupy nie będą się mieszać i spotykać ze sobą w trakcie dnia.

- Planujemy otwierać kolejne placówki w poniedziałki, a informować o tym w środę. Myślę, że w przyszłym tygodniu, to będzie dłuższa lista, zbieramy informacje o stanie przygotowania. Mam jedno przedszkole, gdzie z wszystkich pracowników mamy tylko dwóch dostępnych. Na szczęście są placówki, gdzie mamy pełną obsadę – mówi Krzysztof Soska. – Robimy wszystko jak najlepiej, żeby zapewnić bezpieczeństwo i środki ochrony osobistej – dodaje zastępca prezydenta Szczecina.

Rodzice zainteresowani wysłaniem swojego dziecka do żłobka lub przedszkola, będą musieli zgłosić taką chęć poprzez wypełnienie odpowiedniego wniosku, który będzie dostępny na stronach internetowych poszczególnych placówek.