Na skarpie opadającej w kierunku Grand Park Hotelu odsłonięto nieckę z postumentem na środku. To element dawnej sadzawki, fontanny lub altany parkowej. „Na tę pierwszą funkcję wskazuje zastosowany rodzaj okładziny ze szkliwionych białych płytek i pustaków ceglanych” – komentuje Michał Dębowski, miejski konserwator zabytków.

Odkrycia dokonano podczas prac związanych z modernizacją Szpitala Wojskowego przy ul. Piotra Skargi. Od strony skarpy powstaje nowa kanalizacja i prowadzone są roboty ziemne.

Ówczesną klinikę ginekologiczno-położniczą zbudowano w latach 1929-31, częściowo na terenie Parku Quistropa. Dlatego niedaleko szpitala, przykryty warstwami ziemi, zachował się relikt dawnego zagospodarowania parku – niecka o średnicy około 4,85 metra.

Nie zachowały się żadne przedwojenne zdjęcia tej okolicy, ale na historycznych mapach można zobaczyć w tym miejscu okrągły plac u zbiegu parkowych alejek.

„Być może centralna struktura służyła jako cokół pod parkową rzeźbę lub miejsce oparcia słupa zadaszenia altany” – zastanawia się Michał Dębowski.

Pozostałości dawnej budowli kolidują z projektowaną kanalizacją i drogą pożarową, więc trzeba będzie je zasypać. Wcześniej zostaną dokładnie udokumentowane metodą skanowania 3D.