Bardziej otwarta, żywa i bliska ludziom
Wraz z początkiem listopada Opera na Zamku zaproponowała młodym widzom coś wyjątkowego –interaktywne warsztaty łączące edukację muzyczną, teatralną i plastyczną. Zajęcia dla dzieci w wieku 6-10 lat mają pozwolić lepiej zrozumieć operę, jej emocje i charaktery operowych bohaterów. „Emocje! Moc opery” to autorski projekt Sandry Klary Januszewskiej.
– Celem projektu było uczynienie opery miejscem otwartym i zrozumiałym dla wszystkich. Chciałam pokazać, że to nie jest zamknięta, elitarna forma sztuki, lecz przestrzeń pełna emocji, w której każdy może odnaleźć coś dla siebie – przyznaje pomysłodawczyni. – Warsztaty edukacyjne pozwalają uczyć się przez doświadczenie, rozmawiać o emocjach i budować więź z kulturą. Wierzę, że dzięki takim działaniom, opera staje się bardziej otwarta, żywa i bliska ludziom.
– Jestem dzisiaj tutaj z uczniami, bo kocham muzykę i uważam, że takie miejsca jak filharmonia czy opera trzeba dzieciom pokazywać – przyznaje Ewa Bielawska ze Szkoły Podstawowej nr 16 w Szczecinie. – One muszą wiedzieć, że coś takiego w mieście jest, by może potem wrócić tutaj jako dorosły widz. Takie zajęcia łagodzą emocje, uwrażliwiają.
Interaktywnie i kreatywnie
Warsztaty składają się z trzech części: interaktywnego one-woman show prowadzonego przez Madame DolceForte, w którą wciela się sama Januszewska.
– W tej części uczymy się, z czego składa się muzyka na prostym porównaniu do przepisu na chlebek bananowy, i wspólnie analizujemy emocje bohaterów oper – tłumaczy Januszewska.
Uczestnicy mają szansą usłyszeć na żywo „Toto” z musicalu Marka Sarta z tekstami Ernesta Brylla i Małgorzaty Goraj, którego premiera odbędzie się w czerwcu, oraz fragment Habanery z opery Carmen. W trakcie warsztatów wybrzmiewają też inne utwory, m.in. Caccan, aria Eurydyki z Orfeusza w piekle, Addio del passato i Bal u Flory z Traviaty, aria Królowej Nocy z Czarodziejskiego fletu oraz fragment z Dokręcania Śruby Benjamina Brittena. Wszystkie utwory pochodzą z repertuaru Opery na Zamku w Szczecinie.
W części ruchowej, prowadzonej przez jednego z tancerzy baletu, uczestnicy mogą przyjrzeć się, jak emocje wyrażane są poprzez ciało. Z kolei podczas zajęć plastycznych pod okiem Katarzyny Górewicz, arteterapeutki i specjalistki od słowiańszczyzny, dzieci tworzą przy pomocy tradycyjnych motanek własne projekty kostiumów, inspirując się charakterem postaci operowych.
– Do motania wykorzystujemy niewykorzystane materiały z Opery na Zamku, dając im drugie życie – zaznacza Januszewska.
Punkt wyjścia do rozmów o emocjach
„Emocje! Moc opery” to propozycja skierowana zarówno do szkół, jak i rodzin – warsztaty familijne odbędą się już w niedzielę, 16 listopada. Są jeszcze wolne miejsca.
– Na co dzień uczę śpiewu i wiem, że „Emocje! Moc opery”, poza zawodowymi muzykami, są interesujące dla wszystkich. Jestem daleka od infantylizacji – zależało mi, by to doświadczenie było wartościowe zarówno dla dzieci, jak i dorosłych – podkreśla Januszewska. – Chciałam, żeby warsztaty stały się punktem wyjścia do rozmów o emocjach, ale też okazją do wspólnego spędzania czasu – może nawet przy pieczeniu chlebka bananowego i słuchaniu muzyki klasycznej w domu. Marzę, by ta zabawa w zgadywanie emocji w muzyce nie kończyła się na warsztatach, lecz trwała później – w rodzinnych rozmowach i wspólnym spędzaniu wolnego czasu. To zdecydowanie propozycja dla dorosłych, którzy chcą spędzić z dziećmi wartościowy, twórczy i pełen radości czas.
„Niezmiernie nas cieszy, że w dobie krótkich form w mediach społecznościowych wszelkie zajęcia edukacyjne sprawiają dzieciom i młodzieży frajdę”
– Dla Opery na Zamku fakt, że solistka związana z naszym teatrem chce organizować warsztaty dla dzieci, jest prawdziwym skarbem i znakiem, że szeroko pojęta misja kulturalna trafia w sedno – zaznacza Magdalena Jagiełło-Kmieciak, rzeczniczka prasowa Opery na Zamku. – Zainteresowanie edukacją artystyczną jako sposobem na rozwijanie kreatywności i wrażliwości u najmłodszych rośnie wręcz lawinowo. „Buduje” więc publiczność na przyszłość. Na warsztaty zgłasza się coraz więcej szkół, bilety wyprzedają się błyskawicznie, czasem w ciągu kilku dni od otwarcia zapisów.
Opera na Zamku w swojej ofercie ma też propozycje dla starszych uczniów, z których korzysta coraz więcej placówek z regionu.
– Jedna z grup, aż spod Poznania, przyjechała specjalnie na spektakl „Dzieci z dworca ZOO”, gdzie młodzi nie tylko zobaczyli poruszającą choreografię o uzależnieniach, ale też wzięli udział w spotkaniu z ekspertką zajmującą się uzależnieniami – Joanną Flis – mówi rzeczniczka. – To nie była sucha prelekcja, lecz otwarta rozmowa, w której młodzi dzielili się własnymi obawami, a Joanna Flis odpowiadała z empatią, podkreślając, że mówienie „nie” to siła, nie słabość. Oprócz tego spektakle poprzedzał film wprowadzający.
Opera wznowiła także „Tajemniczy świat opery” – teatralną wyprawę detektywistyczną dla najmłodszych, podczas której mali odkrywcy buszują po zakamarkach sceny i foyer, za kulisami, wyciągając na światło dzienne sekrety kostiumów i świateł.
– To nie tylko pouczające; przede wszystkim rozwija u dzieci zdolności poznawcze – takie jak lepsza pamięć, koncentracja i myślenie przestrzenne – a także buduje empatię i umiejętności społeczne poprzez immersję w świat emocji i narracji operowych, co według badań przekłada się na wyższe wyniki w nauce i większą odporność psychiczną na co dzień – wylicza rzeczniczka. – Zawsze warto inwestować w edukację i niezmiernie nas cieszy, że w dobie krótkich form w mediach społecznościowych wszelkie zajęcia edukacyjne sprawiają dzieciom i młodzieży frajdę.
Komentarze