Do zdarzenia doszło w miniony wtorek, 7 kwietnia. W rejonie miejscowości Buk funkcjonariusze wraz z żołnierzami zatrzymali trzech obywateli Ukrainy i Gruzinkę. Z Niemiec do Polski cudzoziemcy przeszli przez las. Po stronie polskiej czekał na nich ukraiński kierowca, który miał ich przewieźć w głąb Polski. Funkcjonariusze Straży Granicznej szybko ustalili, że to tylko część grupy cudzoziemców, która próbowała przedostać się z Niemiec do Polski. Kolejnych dwóch obywateli Ukrainy zatrzymano w taksówce wiozącej ich do Szczecina, a pozostałe dwie osoby – na granicy w Kołbaskowie.
Jak się okazało, cudzoziemcy zamierzali dostać się na Ukrainę, a za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy mieli zapłacić organizatorom po 350 euro.
Pięciorgu obywatelom Ukrainy i Gruzince prokurator Prokuratury Rejonowej Szczecin Zachód w Szczecinie przedstawił zarzut przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom. Wszyscy dobrowolnie poddali się karze 4 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata i karze grzywny. Trzy pozostałe osoby usłyszały zarzut pomocnictwa w nielegalnym przekroczeniu granicy i również dobrowolnie poddały się karze 7 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata oraz karze grzywny. Dodatkowo czterem cudzoziemcom wydano decyzje o zobowiązaniu do powrotu z trzyletnim zakazem ponownego wjazdu, a dwie osoby w ramach readmisji zawrócono do Niemiec.
W związku z przywróconą tymczasowo kontrolą graniczną przekraczanie granic możliwe jest obecnie wyłącznie w wyznaczonych do tego miejscach.
ZOBACZ TEŻ: Bez uzasadnionego powodu nie będzie można wjechać na teren Niemiec
Komentarze
7