Bramkę dla gości, już w 6. minucie meczu, zdobył pomocnik Dawid Kort. Sytuacja z początku spotkania mogła wlać sporo optymizmu w serca drużyny ze stolicy Pomorza Zachodniego. Gospodarze odpowiedzieli jednak jeszcze w pierwszej połowie bramką Valerijsa Sabaly z Łotwy. Już w pierwszych minutach drugiej połowy Chojniczankę na prowadzenie wyprowadził Bartłomiej Eizenchart. Wynik spotkania ustalił z rzutu karnego, drugim trafieniem w tym meczu, Valerijs Sabala.
Przed Świtem Szczecin kolejny wyjazd. Tym razem będzie to ligowe starcie z rezerwami Śląska Wrocław. Ten mecz odbędzie się 31 października. Zespół ze Skolwina zajmuje 7. miejsce w tabeli 2. ligi. Drużyna ma realne szanse na walkę o baraże i awans o jeden szczebel rozgrywkowy wyżej.
Komentarze