Marusha po kilku latach powraca do Polski. Zagra dwugodzinnego seta w szczecińskim Boom Barze. Ta niemiecka producentka i didżejka praktycznie nie gra już imprez. Warto więc już dziś zarezerwować sobie czas 21 stycznia na to unikalne wydarzenie w starym „ravewowym” klimacie.
Dla wielu z Was będzie to jedyna okazja, by cofnąć się do lat wczesnej młodości, poczuć klimat, który towarzyszył podczas tworzenia się berlińskiej sceny techno/rave . Artystka zagra dwugodzinnego seta w starym, ravowym klimacie – zapowiadają organizatorzy.
Rozmowy były bardzo długie - Marusha praktycznie nie gra już imprez. Musi się zdążyć wyjątkowa okazja- jak widać takowa się nadarza. - mówi o kulisach bookingu Radosław Jaczmiński z Boom Baru. - Czym udało się przekonać artystkę do występu w naszym mieście? - dopytujemy - Kilka berlińskich agencji bookingowych wystawiło nam bardzo dobrą opinie, podobnie jak artyści którzy do tej pory u nas grali – odpowiada Jaczmiński.
Artystka ostatni raz grała w Polsce podczas Mayday 2004, a w Szczecinie w 1999r.
Portal wSzczecinie.pl jest patronem medialnym imprezy. Więcej w kalendarzu wydarzeń.
Zobacz też:
Komentarze
1