Powstaje w Szczecinie nowy klub, który postanowił sprawdzić preferencje lokalnego odbiorcy jeszcze przed oficjalnym otwarciem. Postanowiliśmy przyjrzeć się nowemu miejscu na rozrywkowej mapie Szczecina, które na swojej stronie internetowej chwali się współpracą z doświadczonymi, zagranicznymi partnerami.

Wchodzimy na www.nowyclub.pl, pokazuje się nam ankieta oraz parę zdań o lokalu, który wg zapowiedzi tajemniczych właścicieli (na stronie nie ma stopki z danymi adresowymi) ma być miejscem kreowanym wspólnie z gośćmi i klientami. Brzmi ciekawie – nie kojarzę innej inicjatywy, która wejście na rynek poprzedza badaniami. Postanawiam skontaktować się z lokalem mailowo – otrzymuję anonimowo odpowiedź od osoby, która zdecydowała się uchylić portalowi wSzczecinie.pl rąbka tajemnicy: - W dzisiejszych czasach znana wszystkim formuła klubu czy dyskoteki jako miejsca, gdzie serwowana jest muzyka i napoje powoli się wypala. Chcemy stworzyć miejsce sprzyjające integracji i poznawaniu nowych osób. Nasz projekt wynikł z potrzeb jakie dostrzegliśmy na szczecińskim rynku klubowym. Zakładamy szeroką komunikację z odbiorcami tak by mogli oni aktywnie współtworzyć to co będzie się działo w klubie. Pragniemy możliwie najlepiej zrealizować kwestie podstawowe takie jak muzyka, bar, obsługa, ochrona i jednocześnie zapewnić dodatkową wartość, dotąd niespotykaną.

Wiemy również o tym, że remont jest już prawie ukończony, a otwarcie przewidziano na drugą połowę stycznia.