Były premier, prezes Prawa i Sprawiedliwości zawitał dziś do Szczecina, by skrytykować politykę rządu oraz wesprzeć Marka Gróbarczyka w kampanii do Parlamentu Europejskiego.

Na konferencji obecni byli także Joachim Brudziński oraz Jan Dziedziczak. Tematyka oscylowała przede wszystkim wokół krytyki rządów Platformy Obywatelskiej w kontekście regionu Szczecina i województwa zachodniopomorskiego. Dostało się także polskiej polityce zagranicznej.

Szczecin portem nr 1 na Bałtyku

Szef PiS skrytykował PO za brak wizji wobec Szczecina. Wymienił główne porażki PO, m.in., że droga łącząca południe Europy z północą zakończy się w Hamburgu, a nie w Szczecinie, upadek stoczni szczecińskiej, niepewną sytuację PŻM oraz zakładu w Policach.

Kaczyński podkreślił, że na silny Szczecin składają się też takie inwestycje jak tunel i gazoport w Świnoujściu. Za podstawę mocnego Szczecina uznał gospodarkę morską, przemysł stoczniowy, oraz skomunikowanie regionu z centrum Polski, jak i Europą: „ Trzeba stworzyć przesłanki, aby Szczecin skutecznie rywalizował z Rostokiem o miano portu nr 1 na Bałtyku”.

Kaczyński dodał także, że dojście PiS-u do władzy będzie oznaczało „powrót do polityki wzmacniania Szczecina i okolic”.

Groźne Niemcy

W opinii Jarosława Kaczyńskiego, ostatnie głosy wypływające z niemieckiej partii CDU/CSU, mówiące o tym, że Polacy powinni potępić wypędzenia, to powrót do rewizjonizmu: To jest zakwestionowanie wyniku drugiej wojny światowej oraz istniejących granic. […] Niemcy nigdy nie uznali własności tych ziem (szczecińskich – red.)  Za winnych takiego stanu uznał polityków odpowiedzialnych za obecną politykę zagraniczną. Zdaniem Kaczyńskiego taka polityka będzie skutkowała coraz bardziej wygórowanymi żądaniami ze strony Niemiec. Stwierdził także, że Platforma jako polska partia, powinna wyjść ze struktur EPP (frakcja w Europarlamencie - red.), która jest pod silnym wpływem Niemiec.

Afery wyssane z palca?

Zapytany o ostatnie afery w obozie PiS: aresztowanie związanego z kampanią Michała B., oraz podejrzenia wobec Piotra Kownackiego o niegospodarność w Banku Ochrony Środowiska, Kaczyński bagatelizował obydwie sprawy. Sugerował, że obie kwestie są wykorzystywane w kampanii wyborczej i są niczym innym jak „czarną propagandą wyssaną z palca”.

O godz. 13-tej prezes PiS spotka się ze szczecińskimi studentami.