Chleb, który poruszył do łez, połączenie Wschodu z Zachodem i współpraca, jakiej miasto jeszcze nie widziało. Nowe menu restauracji Same Sushi to zaskoczenia, zachwyty i dużo emocji.
Spis Treści

Same Sushi to lokal doskonale znany nie tylko szczecinianom, ale szerzej: miłośnikom kuchni japońskiej i dobrego jedzenia. Restauracja, która mieści się przy ul. Storrady 1C, od początku odważnie proponuje rzeczy, które są w mieście nowe, stawia na przeżywanie i doświadczanie posiłków. Teraz to nowe menu, które Same Sushi stworzyło razem z właścicielami innych azjatyckich lokali: Oh, my kimchi i Sichuan. 

- Czegoś takiego w Szczecinie jeszcze nie było. To nie jest zwykły pop-up. Chcemy pokazać, że gastronomia łączy, że możemy się nawzajem wspierać i tworzyć rzeczy wyjątkowe - mówi Małgorzata Pasiowiec, właścicielka Same Sushi. - Chcemy obudzić Szczecin i jeśli chodzi o gastronomię, być klimatem bliżej Berlina - dodaje Magda Ziółkowska z Oh, my kimchi i Sichuanu.

Nowe menu w Same Sushi, czyli… schab i makaron

Nowe menu Same Sushi to dużo japońskiego streetfoodu w restauracyjnej wersji, ale też zaskakujący mariaż kuchni azjatyckiej i europejskiej. Będzie można spróbować m.in. legendarnego kotleta katsu (schab smażony w panko) i dań na bazie ręcznie robionego makaronu udon. To na przykład czarny ninja, udon carbonara, zupa sukiyaki czy miso. - Pewnie ktoś zapyta, co carbonara robi w japońskiej restauracji - śmieje się Magda Ziółkowska z Oh, my kimchi i Sichuanu. - Takich zaskoczeń i łączenia Wschodu z Zachodem jest w tym menu więcej, bo mamy np. kilka dań z truflą. Gwiazdkowe restauracje to robią i my też chcieliśmy ten trend pokazać po swojemu - mówi.

- Oczywiście sushi zostaje, chociaż tu też będą nowości, w tym także wegetariańskie. Od razu uspokajam, że zostaje rekin. Same to po japońsku rekin, jest w nazwie restauracji i zostanie z nami na zawsze - dodaje Małgorzata Pasiowiec. 

Restauratorki polecają ulubione dania

- Mi jest trudno wskazać jedną rzecz z tego menu, bo wszystko jest wyjątkowe, ale ogromne emocje wywołał we mnie chlebek katsu sando, to jedno z naszych dań głównych. Poleciały mi łzy ze wzruszenia, kiedy go spróbowałam. Ja pierwszy raz doświadczyłam czegoś takiego z jedzeniem - zdradza właścicielka Same Sushi. I jednocześnie dodaje, że jedzenie tak jak sztuka, powinno wzbudzać emocje. 

Magda Ziółkowska poleca obok kotleta katsu m.in. dania z makaronu udon, w tym makaron udon w sosie z truflą i parmezanem. Jednocześnie zwraca uwagę, że ludzie, którzy podróżują do Azji, a szczególnie do Japonii, odnajdą w Same Sushi smaki, które zapamiętali z japońskich ulic. - Bardzo mi na tym wrażeniu zależało. Dobre jedzenie nie musi być skomplikowane - mówi. 

A właścicielka Same Sushi podkreśla, że w nowej karcie każdy znajdzie coś dla siebie: od napoju, przez przystawkę, dania główne, aż do deseru.

Nowe menu jest dostępne w Same Sushi od 26 marca. A restauratorzy już teraz zapowiadają, że o wspólnych działaniach związanych z kuchnią azjatycką jeszcze nie raz usłyszymy.

https://www.facebook.com/samesushiszczecin