Renowacja szczecińskich dźwigozaurów to dopiero początek. Zabytkowe żurawie zostaną również podświetlone, a już wkrótce przejdziemy się w ich pobliżu nowym bulwarem.
Docelowo Miasto podświetli dźwigozaury na stałe. Ostateczna iluminacja ma być gotowa wraz z oddaniem do użytku remontowanego właśnie nabrzeża (od Trasy Zamkowej do granicy Portu Rybackiego Gryf przy krańcu Łasztowni). Nowy bulwar zostanie udostępniony przed sierpniowymi regatami The Tall Ships Races 2017. Ma to nastąpić na przełomie czerwca i lipca.
- To będzie zupełnie inne miejsce, które przyciągnie mieszkańców i turystów na Łasztownię. Tuż obok powstanie muzeum (mowa o multimedialnym Centrum Nauki - przyp. red.), więc ta przestrzeń będzie nabierała kulturalnego wyrazu – przekonywał podczas dzisiejszej konferencji prasowej prezydent Piotr Krzystek.
Niestety, dźwigozaury nie będą mogły się ruszać. - Przez wiele lat je dewastowano, część elementów została rozkradziona. Projekt ich uruchomienia byłby zbyt drogi. Skupiliśmy się więc na odtworzeniu ich wyglądu – tłumaczył Paweł Adamczyk, Dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM.
Za renowację dźwigozaurów odpowiadała spółka Mega z Gdyni. Prace pochłonęły ponad 0,5 mln złotych. Gdyńska Mega w konsorcjum ze szczecińską firmą Kowal realizuje także przebudowę i modernizację Nabrzeża Starówka. Koszt inwestycji to prawie 14 mln złotych.
Szczecińskie dźwigozaury pochodzą z 1929 roku. Ich właścicielem jest Muzeum Narodowe w Szczecinie.
Komentarze
4