– Haniebny czyn, szczucie na niewinnego człowieka, piętnowanie osób o innym kolorze skóry – mocne słowa padały na piątkowej konferencji prasowej Zielonych. Dagmara Adamiak złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez posła Prawa i Sprawiedliwości, Artura Szałabawkę. Polityk PiS udostępnił w mediach społecznościowych zrobione z ukrycia zdjęcie cudzoziemca, opisując go jako potencjalne zagrożenie. Okazało się, że mężczyzna jest legalnie przebywającym w Polsce młodym fryzjerem. Polityk został ostro skrytykowany za swoje zachowanie.

O wpisie posła Artura Szałabawki w serwisie X pisaliśmy w ostatnich dniach. Tematem zajmuje się już Komisja Etyki Poselskiej, a inni politycy chcą, by sprawą zajęła się także prokuratura.

– Szerzenie nienawiści jest działaniem bezprawnym i karalnym, a tego dopuścił się poseł, wrzucając do mediów społecznościowych zdjęcie niewinnego mężczyzny. Dodał podpis sugerujący, że jest to człowiek niebezpieczny. To szerzenie nienawiści i nawoływanie do agresji na tle narodowościowym. Jest to dyskryminacja i składamy wniosek o popełnieniu przestępstwa – mówi Dagmara Adamiak. – Trzeba działać, apeluję do społeczeństwa o tolerancję i działanie, bo zło rośnie, kiedy jesteśmy bezczynni – dodała aktywistka, zapowiadając, że jeszcze w piątek wniosek trafi do odpowiednich instytucji.

Całą sytuacją oburzony jest także lider Zielonych Przemysław Słowik.

– Cudzoziemcy mają prawo tu być, czuć się bezpiecznie i normalnie funkcjonować. Jeżeli ktoś zachowuje się zgodnie z prawem, jest legalnie, to nie można tych ludzi zaszczuwać. To najgorsza z możliwych praktyk, bo wskazywanie na kogoś o innym kolorze skóry, że jest niebezpieczny, to coś, na co nie możemy pozwalać. Poseł nie może szczuć na drugiego człowieka. Podejmujemy działanie, by nie zostało to bez odpowiedzialności – mówił Przemysław Słowik.

Podczas spotkania z dziennikarzami Zieloni powoływali się także na sytuację sprzed kilku dni opisaną na portalu wSzczecinie.pl. Mowa o zachowaniu działacza PiS Roberta Bączkowskiego, który pod artykułem o nowo otwartej restauracji z kebabem w Szczecinie napisał: „Kupując kebaba, osiedlasz Araba”

W publicznych wypowiedział Szałabawka stwierdził, że jego zachowanie nie było właściwie, a błędna ocena sytuacji wynikała z wiadomości przesłanej od zaniepokojonego mieszkańca. Polityk przyznał, że nie zweryfikował tożsamości sfotografowanego mężczyzny i jest gotowy przeprosić go osobiście.