Stałe rondo u zbiegu ulic: Walecznych, Mącznej i Pszennej w Zdrojach miało być gotowe do końca tego roku. Wiadomo już jednak, że ten termin nie zostanie dotrzymany. Wykonawca tłumaczy opóźnienie licznymi kolizjami z różnymi sieciami podziemnymi, których wcześniej nie można było przewidzieć.
Wcześniej w tym miejscu było tymczasowe rondo, z zaznaczoną tylko na jezdni wyspą centralną. W maju rozpoczęła się przebudowa skrzyżowania, którą realizuje firma Ben-Bruk Sp. z o.o. Przy okazji zaplanowano przebudowę niemal wszystkich sieci, dlatego wśród zamawiających są: ZWiK, ZDiTM, WGK, SEC. Modernizacja podziemnych instalacji okazała się jeszcze bardziej skomplikowana niż przypuszczano.
– Do tej pory na wykonano część robót drogowych, elektrycznych i wodnokanalizacyjnych. Z powodu napotykanych licznych kolizji z różnymi sieciami prace nie były prowadzone pełnym frontem. Między innymi istniejąca sieć gazowa nie przebiegała na takich głębokościach, jak zostało to naniesione na mapach do celów projektowych. Z tych powodów część elementów projektu wymagała uzgodnień, korekty, a to z kolei, czasu – tłumaczy Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy ZDiTM.
Dopiero po uporaniu się z wszystkimi kolizjami możliwe będzie: przyłączenie wylotu do sieci kanalizacji deszczowej, wykonanie kanału przy wylocie, wykonanie wpustu w ul. Poczdamskiej, wykonanie sieci kanalizacji deszczowej w stronę szpitala oraz ul. Poczdamskiej oraz kontynuacja robót drogowych w ul. Pszennej oraz Mącznej. To sprawia, że prace potrwają dłużej niż planowane 7 miesięcy (miały zostać sfinalizowane do końca roku).
– Już wiadomo, że termin nie zostanie dotrzymany. Po przeanalizowaniu całej sytuacji i wniosku terminowego będzie wiadomo na kiedy przesunięty zostanie ostateczny termin zakończenia – mówi Hanna Pieczyńska.
Przebudowa skrzyżowania ma przede wszystkim usprawnić ruch i poprawić bezpieczeństwo. Zakres prac obejmuje też m.in. chodniki i wykonanie elementów małej architektury oraz zieleni.
Komentarze
20